Tytułowa wizyta najlepszego koszykarza świata w Waszyngtonie już w najbliższą – u nas - noc (z piątku na sobotę). To nie jedyny hit weekendu, ale chronologicznie z pewnością nr 1.
W meczu Wizards z Cavaliers w Canal + zobaczymy nie tylko naszego rodaka i LeBrona Jamesa, ale też inne gwiazdy: wśród „Czarodziejów” Beala i bohatera ostatniego, marcowego meczu tych drużyn - Walla, który do wygranej 127:115 dołożył 37 pkt i 11 asyst, a wśród „Kawalerzystów” Lowe’a i Rose’a. Faworyci? Brak. Ten sezon NBA od początku, od porażki obrońców tytułu u siebie z Rockets, sypie niespodziankami.
Tak niedawno, w sezonie 2015/16 „Wojownicy” śrubowali rekord 24 zwycięskich spotkań od startu ligi, a teraz wszystkie zespoły rozegrały po 7-8 meczów i… nie ma już ani jednego bez porażki! Totalnie wygrani są tylko… bukmacherzy. Golden State War-riors zdążyli już ulec nie tylko Houston, ale też – w tym tygodniu – u siebie Detroit! Oklahomę ograła i na wyjeździe, i przed własną publicznością Minnesota, a Cavaliers polegli w Nowym Orleanie i Brooklynie oraz na własnym parkiecie z Orlando i Knicks! Średniaki i maluchy za nic mają papierowe prognozy faworyzujące Jamesów, Durantów i Westbrooków…
W Europie dwa szlagiery. W sobotę w Eleven o 18.30 w Dortmundzie zagra Bayern, w którego składzie zapowiadany jest Lewandowski. W niedzielę o 17.30 w Canal+ Sport 2 Chelsea – Manchester United. Ten drugi mecz koliduje z hitem piłki ręcznej w nSport+ o 17 - w Lidze Mistrzów dream-team (Omeyer, Narcisse, Abalo, Karabatić, Hansen) Paris Saint Germain podejmuje Vive Kielce!
W halach największych miast naszego regionu o emocje zadbają panie. W Toruniu niedzielny mecz Enei z koszykarkami z Ostrowa Wlkp., a do tego bonus od Polsatu Sport (sobota, g. 14.45) – transmisja ze spotkania Budowlanych w Muszynie. W Bydgoszczy w sobotę mecz rewelacyjnych siatkarek Pałacu z niepokonanym dotąd zespołem ŁKS, a w niedzielę też niepokonane – tyle, że w Basket Lidze Kobiet – koszykarki Artego podejmują akademiczki z Gorzowa Wlkp.
Na koniec weekendu, o 20.45 w Eleven, Real gra z Las Palmas. W poprzedniej kolejce La Liga „Królewscy” sensacyjnie przegrali w Gironie. Teraz są żądni rehabilitacji, by nie rzec – zemsty, a padło akurat na Bogu ducha winnych piłkarzy z Wysp Kanaryjskich.