Wampir upodobał sobie Zwierzyniec, choć tak samo przebiegające gwałty miały miejsce w pobliżu stacji kolejowych i przystanków autobusowych w Czarnej Wsi, Hryniewiczach czy Lewickich.
Zgodnie z zapowiedzią opowiem jeszcze o przestępczym Białymstoku z lat powojennych. Białystok, tak jak i inne polskie miasta, nie był bezpieczny. Tłumaczyć to trzeba powojenną sytuacją społeczną.
Z jednej strony oficjalna propaganda trąbiła o nowym socjalistycznym społeczeństwie, a z drugiej strony to socjalistyczne społeczeństwo, żeby stłumić wojenną traumę i tolerować nową władzę, piło zatrważające ilości alkoholu. Pozrywane przez wojnę więzi i zasady współżycia społecznego powodowały też narastającą falę przestępczości. Miała ona różne oblicza. Od napadów z bronią w ręku do czysto chuligańskich ekscesów.
W dalszej części artykułu:
- Poznasz kulisy niektórych przestępstw w powojennym Białymstoku
- Dowiesz się kim był "Wampir"
- Przekonasz się, jaki związek ma księgowa z pożarem hali targowej w 1957 roku
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień