Przegłosowany w budżecie projekt wzbudził sprzeciw
Mieszkańcy Kaszczorka zadecydowali, że punkt widokowy na terenie osiedla jednak nie powstanie. 25 tysięcy złotych wykorzystają na inny cel. Jaki? - to wyjaśni przeprowadzone wkrótce głosowanie.
Do budżetu obywatelskiego Torunia na 2016 rok został złożony wniosek w sprawie urządzenia punktu widokowego przy ulicy Przyjaciół w Kaszczorku. Projekt zakłada utwardzenie fragmentu ulicy, postawienie barierek, kosza na śmieci, ławek wraz z zadaszeniem, stojaków rowerowych oraz piaskownicy.
Pomysł części mieszkańców zdobył 65 głosów i został przyjęty do realizacji. Do Urzędu Miasta Torunia zgłosiła się jednak inna grupa mieszkańców protestujących przeciwko realizacji tej inwestycji. Wyjściem z sytuacji mają być konsultacje społeczne. Mediacji podjął się Urząd Miasta. Ich częścią było spotkanie z mieszkańcami.
Jako pierwszy zabrał głos pomysłodawca punktu widokowego Rafał Kmieć. - Teren prowadzący do miejsca, gdzie miałby powstać punkt jest niezagospodarowany - mówił Rafał Kmieć. - Do tego niszczą go regularnie właściciele quadów, którzy rozjeżdżają drogę dojazdową. Stworzenie punktu mogłoby, choć częściowo, powstrzymać jego dalszą dewastację.
Przy okazji zgromadzeni na spotkaniu mogli zobaczyć slajdy pokazujące, jak wyglądają podobne konstrukcje oraz gdzie dokładnie miałby się znajdować punkt widokowy.
Są ważniejsze wydatki
Inny z uczestników spotkania, Grzegorz Ząbik, mówił z kolei w imieniu osób, które chciały innego wykorzystania pieniędzy z budżetu obywatelskiego. Swoje wystąpienie też wzbogacił slajdami. Pokazał na nich wiaty w punktach rekreacyjnych w Kaszczorku, które niedługo po udostępnieniu zostały zniszczone. Przeciwnicy budowy punktu przy ulicy Przyjaciół obawiają się, że ta konstrukcja również podzieli ich los.
- Poza tym są ważniejsze sprawy, na które warto wydać przeznaczone na punkt widokowy 25 tysięcy złotych - podkreślał Grzegorz Ząbik.
Szybko rozgorzała dyskusja, co w Kaszczorku wymaga doinwestowania. Ostatecznie pomysł budowy punktu widokowego został zarzucony. Pieniądze miałyby być zaś przeznaczone na naprawę boiska przy Szkole Podstawowej nr 27, remont urządzeń na osiedlowym placu zabaw, wzbogacenie ścieżki rekreacyjnej i o stojaki na rowery wiat na przystankach autobusowych, które mają wkrótce powstać w Kaszczorku, dodatkowe oświetlenie schodów przy Szkole Podstawowej nr 27, naprawę wspomnianych wyżej wiat „rekreacyjnych”, a także uzupełnienie chodnika wzdłuż ulicy Na Przełaj.
Zagłosują
Wypracowane podczas spotkania w Kaszczorku pomysły inwestycyjne zostaną w najbliższym czasie przeanalizowane przez Urząd Miasta.
Urzędnicy zorientują się, które propozycje mogą zostać zrealizowane w ramach umów gwarancyjnych lub w ramach tzw. bieżącego utrzymania. Z pozostałych pomysłów zostanie natomiast utworzona lista zadań, które mieszkańcy Kaszczorka wybiorą do wykonania. Wskażą je w plebiscycie zorganizowanym przez Urząd Miasta.
Z raportem ze spotkania w Kaszczorku można się zapoznać na stronie internetowej www.konsultacje.torun.pl.