Przedsiębiorcy zostaną bez drogi i dojazdu do firm?
Właściciele przedsiębiorstw pod Swarzędzem boją się, że gmina nie zrealizuje umowy i zostaną bez drogi dojazdowej do swoich firm.
- Jeśli tak dalej pójdzie, to nie będziemy mieli żadnej drogi dojazdowej do naszych firm
- obawia się Ilona Potok, właścicielka jednego z przedsiębiorstw, które znajdują się po północnej stronie drogi krajowej nr 92, między Swarzędzem a Paczkowem.
Obecnie do wielu firm, które znajdują się przy tej trasie, prowadzi zwykła, nieutwardzona droga, przebiegająca wzdłuż trasy nr 92. - Ten dojazd w wielu miejscach nie jest nawet wyasfaltowany - opowiada Ryszard Włodarczyk, właściciel firmy produkującej meble i jeden z członków stowarzyszenia Dynamiczny Swarzędz, które walczy o budowę porządnej drogi.
Kilka lat temu gmina Swarzędz rozpoczęła budowę wiaduktu przy ul. Rabowickiej. Wtedy ustalono też, że do końca 2017 roku zamknięte zostanie skrzyżowanie, które znajduje się przy dwupasmowej trasie nr 92 i jest m.in. jedyną drogą dojazdową do znajdujących się tam firm. W zamian za to gmina Swarzędz miała jednak wybudować wyasfaltowaną drogę serwisową, która zapewniałaby dojazd do przedsiębiorstw, a jednocześnie łączyłaby się z wiaduktem przy ul. Rabowickiej.
O ile wiadukt przy ul. Rabowickiej powstał już dawno temu, a groźba zamknięcia skrzyżowania jest realna, o tyle od lat nie rozpoczęła się budowa drogi serwisowej dla firm. - Składano nam już różne obietnice, ale nic z tego nie wyszło - komentuje Roman Wieczorek. A porządna trasa jest bardzo potrzebna. Tylko do firmy pani Ilony tygodniowo przyjeżdża około 400 tirów.
Marian Szkudlarek, obecny burmistrz Swarzędza, jeszcze w 2014 roku, jako ówczesny przewodniczący Rady Miejskiej w Swarzędzu, mówił: - Gmina podpisała pewne zobowiązania. A jeśli coś się podpisuje, należy dotrzymać słowa i wybudować drogę.
Chcieliśmy z nim porozmawiać na temat tej sprawy. Wczoraj nie odbierał jednak naszych telefonów, tłumacząc się trwającą komisją Rady Miejskiej. Ostatecznie odpisał nam SMS-a, w którym przekonywał, że sprawa budowy drogi jest załatwiana przez Urząd Miasta i Gminy Swarzędz.
- Czekamy na uzgodnioną wersję porozumienia z GDDKiA. Jestem zdeterminowany w realizacji drogi serwisowej, która jest niezbędna dla naszych przedsiębiorców - napisał do nas Marian Szkudlarek.
Budowa drogi serwisowej to niejedyna istotna sprawa dla przedsiębiorców. Kolejna kwestia to planowana północno-wschodnia obwodnica Poznania. Chociaż ostateczna wersja przebiegu trasy nie została jeszcze wybrana, wszystko wskazuje na to, że będzie ona prowadziła przez Paczkowo, do Kleszczewa. Taki wariant, jako preferowany, przy składaniu wniosku o wydanie decyzji środowiskowej, przedstawił Zarząd Dróg Powiatowych.
Przedsiębiorcy zwracają jednak uwagę, że z dotychczasowych projektów wynika, iż z węzła Paczkowo nie byłoby trasy, która prowadziłaby do ich firm, znajdujących się zaledwie kilkaset metrów dalej. Co więcej, podkreślają również, że odpowiedni zjazd ma powstać po południowej stronie drogi nr 92 i prowadzić do firmy Clip.
- Poza tą firmą tam są pola. Dlaczego więc tam ma być odpowiedni zjazd do Clip, a nie projektuje się dojazdu do wielu innych firm, które są po północnej stronie trasy? W praktyce od północnej strony będzie można wjechać bezpośrednio na drogę nr 92, ale nie do firm - grzmi R. Włodarczyk.
Marek Bereżecki, zastępca dyrektora ds. inwestycyjnych w Zarządzie Dróg Powiatowych, przekonuje jednak, że żadne kluczowe decyzje dotyczące projektów ewentualnych dojazdów jeszcze nie zapadły. - Dotychczasowe projekty były robione w małej skali i nie jest na nich wszystko uwzględnione. Szczegółowe projekty, w dużej skali, uwzględniające wszystkie drogi, powstaną dopiero na etapie projektu budowlanego - mówi M. Bereżecki.
I dodaje: - Na tym etapie jest za wcześnie, by przewidzieć, czy droga do firm po północnej stronie trasy nr 92 będzie połączona z węzłem Paczkowo.