Przedsiębiorcy wynajmujący lokale od Zarządu Mienia Komunalnego liczą na umorzenie czynszów. Miasto będzie rozpatrywać wnioski indywidualnie
Prezydent Tadeusz Truskolaski mówi, że miasto ma możliwość umarzania czynszów dla przedsiębiorców wynajmujących lokale Zarządu Mienia Komunalnego. Każdy wniosek będzie jednak rozpatrywany indywidualnie. - Jeżeli czyjaś firma jest zasobna i bardzo dobrze stoi, to podstaw do umorzenia nie będzie - zaznacza.
Przychody spadły nam do zera. Nie ma chętnych na naszą ofertę ani na wynos ani na dowóz. Widać zresztą, że na ulicach nie ma ludzi. Sytuacja jest mocno kryzysowa i mocno dramatyczna - mówi Zofia Butwiłowska, współwłaścicielka kawiarni i księgarni Akcent.
Firma od 28 lat wynajmuje od Zarządu Mienia Komunalnego lokal na Rynku Kościuszki. Zofia Butwiłowska uważa, że jedyny ratunek w tym, że miasto umorzy na czas trwania zagrożenia wirusem czynsz. Prosi też o to radny PiS Paweł Myszkowski, który w interpelacji do władz miasta mówi o potrzebie "opracowania i wdrożenia mechanizmów pomocy białostockim przedsiębiorcom". Jeśli nie zwalniając ich z czynszów, to chociaż rozkładając je na raty.
- Raty mogą wchodzić w grę pod warunkiem, że ich spłata zostanie odroczona. Nie wiemy jak długo nie będziemy mogli pracować. A wszystko wskazuje na to, że będzie to dłużej niż dwa tygodnie - komentuje Zofia Butwiłowska.
Czytaj też: Restauracje w Białymstoku. Jak koronawrius wpłynął na biznes w centrum miasta
Prezydent Tadeusz Truskolaski mówił podczas środowej (18 marca) konferencji, że większość prezydentów miast Unii Metropolii Polskich zgadza się z tym, że płatności czynszów powinny być odraczane.
- Jest też taka propozycja, że jeżeli spłata czynszu zostanie odroczony o dwa miesiące to później zaległości będą rozkładane na sześć miesięcy. Przy 3-miesięcznym odroczeniu, spłata zostanie rozłożona na dziewięć miesięcy. Czyli 3-krotność okresu odroczenia. Myślę, że to rozsądne rozwiązanie - mówił.
Dodał, że jeśli płatność czynszu będzie zagrażała istnieniu przedsiębiorstwa to władze miasta mają prawo takie czynsze umarzać. - I tak też będziemy robić. Każdy przypadek będziemy jednak analizować indywidualnie. Jeżeli czyjaś firma jest zasobna i bardzo dobrze stoi, to podstaw do umorzenia nie będzie. Chyba, że zostanie ogłoszony pakiet rządowy ze środków europejskich, które wpłyną do Polski - podkreślał prezydent.
A chodzi o 7,4 mld euro, które mają trafić do Polski z UE w ramach walki z koronawirusem. - Do tego dochodzi 2 mld zł przeznaczone na telewizję publiczną, które powinny wrócić do Polaków i posłużyć albo na leczenie koronawirusa albo trafić właśnie do naszych przedsiębiorców. Będę to powtarzał codziennie - stwierdził prezydent.