Fot. Antoni Szlagor/Facebook W maju 2019 r. burmistrz Żywca zorganizował dla mieszkańców wyjazd do Krakowa, żeby zobaczyli tamtejszą spalarnię
O wycofanie wniosku dotyczącego budowy ciepłowni/spalarni na biomasę i odpady RDF zaapelowali do władz Żywca radni powiatu żywieckiego.
„Zwracamy się z apelem do władz Miasta Żywca jako większościowego udziałowca Spółki Beskid o wycofanie wniosku z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach dotyczącego budowy ciepłowni/spalarni w mieście Żywcu” – napisali radni powiatowi w apelu skierowanym do burmistrza Żywca Antoniego Szlagora oraz żywieckiej Rady Miejskiej.
Radni powiatowi podkreślili, że w związku z planowaną budową spalarni/ciepłowni zostały zorganizowane spotkania przedstawicieli Spółki Beskid, władz Żywca i mieszkańców przeciwnych inwestycji.
„Spotkania te wniosły wiele wątpliwości. W szczególności argumenty, że proponowane ciepłownie/spalarnie są inwestycją związaną z istotnym podwyższeniem ryzyka skażenia środowiska i narażeniem zdrowia ludzi. Ponadto budowa przedmiotowej inwestycji naszym zdaniem nie rozwiąże problemu smogu na Żywiecczyźnie” – napisali radni powiatowi.
Dlatego w poniedziałek, po ponownym przeanalizowaniu argumentów stron i kierując się dobrem mieszkańców, stanowczo zaapelowali do burmistrza Żywca o podjęcie stosownych działań mających wycofać wnioski z Regionalnej Dyrekcji Och-rony Środowiska dotyczące budowy ciepłowni/spalarni w Żywcu.
Temat budowy spalarni/ciepłowni na biomasę i odpady RDF od miesięcy budzi w Żywcu ogromne emocje. Część mieszkańców wspiera inwestycję, część jest jej zdecydowanie przeciwna, niektórzy nie mają zdania. Dyskusjom na temat planowanej inwestycji nie ma jednak końca. W związku z tym, że budzi ona tak duże emocje burmistrz Szlagor zapowiedział, że jeśli Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach wyda pozytywne rozstrzygnięcie dla tej inwestycji, to w mieście zostanie przeprowadzone referendum wśród mieszkańców.
– Od dłuższego czasu trwa dyskusja na temat planowanej inwestycji – budowy w Żywcu ciepłowni na biomasę i RDF. Od początku, podkreślałem, że najważniejszym dla mnie argumentem będzie zdanie Państwa, mieszkańców naszego miasta. Nie wchodzę w tym temacie w żadne polityczne spory i przepychanki – stwierdził na swoim profilu na Facebooku burmistrz Szlagor. – Uważam, że powinniśmy szukać takich rozwiązań technologicznych, które pozwolą na to, by miasto mogło rozwiązać takie problemy, jak smog, coraz droższe koszty gospodarki śmieciowej, podwyżki cen energii, czy problem zagospodarowania Jeziora Żywieckiego. Wszystkie te koszty, które ponosi miasto, są przecież ostatecznie przerzucone na podatników.
Burmistrz Szlagor wyjaśnił, że obecnie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach prowadzi postępowanie w sprawie oceny oddziaływania na środowisko dwóch ciepłowni w Żywcu (Kabaty, Sporysz). Decyzja o wydaniu zgody na budowę tego typu inwestycji poprzedzona jest szeregiem konsultacji społecznych, badań oraz przedstawieniem bardzo szczegółowej dokumentacji stwierdzającej to, że tego typu inwestycja jest w pełni bezpieczna dla mieszkańców i nie zagraża środowisku naturalnemu.
Gdyby decyzja była odmowna, automatycznie zakończony zostanie cały proces starań o budowę.