Ochrona zdrowia. Ministerstwo chce, żeby za ratowanie pacjentów odpowiadały wyłącznie podmioty publiczne.
„Upaństwowienie” pogotowia zakłada tzw. mała nowelizacja ustawy o ratownictwie medycznym. Jej projekt został już przyjęty przez rząd i skierowany do Sejmu. Wśród nowych przepisów przygotowanych przez Ministerstwo Zdrowia znalazły się także regulacje eliminujące z rynku prywatne karetki. Resort chce, żeby od lipca za ratowanie zdrowia i życia Polaków odpowiadały wyłącznie publiczne podmioty. Do 2021 roku komercyjne przedsiębiorstwa będą mogły jeszcze liczyć na umowy w tych rejonach, gdzie państwowych ambulansów jest za mało. Po okresie przejściowym całkowicie znikną z ulic.
- Nasza obecność w systemie przekłada się na optymalizację kosztów jego działania. Wpływa na podniesienie jakości usług, standardy, wydajność organizacyjną. Najważniejszym kryterium oceny powinna być jakość udzielanych świadczeń, a nie struktura podmiotu, który ją wykonuje - przekonuje Wojciech Jóźwiak, rzecznik prasowy Falck Medycyna, firmy, do której należy najwięcej prywatnych karetek wyjeżdżających do polskich chorych.
Czytaj więcej:
- „Upaństwowienie” będzie mieć daleko idące skutki, także kadrowe. Dlaczego?
- Dane Ministerstwa Zdrowia pokazują, że obecnie w Polsce działa 245 dysponentów zespołów ratownictwa medycznego. Z roku na rok spada za to liczba ratowników
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień