Prymas Polski: "Kodeks Korwina powinien pozostać w Toruniu!"

Prymas Polski arcybiskup metropolia gnieźnieński Wojciech Polak zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego o pozostawienie w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu Kodeksu Korwina. Do Sejmu trafi z kolei deklaracja poparta przez prawie 25 tysięcy osób. Apelują o nieprzykazywanie wspomnianego manuskryptu Węgrom.

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy projektu ustawy przygotowanego przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości. Przewidziano w nim przekazanie Węgrom Kodeksu Korwina - bezcennego, renesansowego manuskryptu szkoły florenckiej. Znajdował się on w bibliotece króla Węgier Macieja Korwina. W roku 1594 został przekazany w darze przez toruńskiego mieszczanina do zasobów biblioteki Gimnazjum Akademickiego w Toruniu. Od prawie stu lat znajduje się w zbiorze toruńskiej Książnicy Kopernikańskiej. Przekazanie Kodeksu Węgrom ma być formą rewanżu za zbroję króla Zygmunta Augusta. W ubiegłym roku Węgry przekazały ją Polsce. Za utracony manuskrypt Książnica Kopernikańska miałaby otrzymać 25 milionów złotych rekompensaty.

Deklaracja dla marszałek Sejmu

Propozycja wywołała sprzeciw nie tylko w Toruniu. W internecie, na stronie kodekskorwina.pl, powstała deklaracja z apelem o pozostawienie manuskryptu w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej. Do środowego popołudnia poparło ją prawie 25 tysięcy osób. Deklaracja zostanie przekazana marszałek Sejmu Elżbiecie Witek.

- Ta liczba podpisów pokazuje wyjątkowe zaangażowanie w obronę manuskryptu, w to, by pozostał w Toruniu, w którym jest od ponad 400 lat - stwierdził podczas środowego spotkania w Książnicy Kopernikańskiej wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Zbigniew Ostrowski. - Deklarację przekazujemy do Sejmu, gdyż projekt ustawy może pojawić się w programie jego obrad zaplanowanych na środę i czwartek 23 i 24 lutego. Mamy nadzieję, że ten głos zostanie wysłuchany i projekt zostanie wycofany z prac Sejmu. Panią marszałek poinformujemy nie tylko o akcji obrony manuskryptu. Pokażemy nasze argumenty. Pokażemy opinie wielu autorytetów, zdaniem których ten bezcenny zabytek powinien pozostać w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej. Liczymy także na posłów z naszego regionu. Jak nikt powinni rozumieć historyczne i kulturowe racje naszego działania. Liczymy, że nie poprą tego projektu ustawy.

Prymas apeluje do premiera

W poniedziałek w akcję, której celem jest pozostawienie Kodeksu Korwina w Toruniu, włączył się prymas Polski i arcybiskup metropolia gnieźnieński Wojciech Polak. Wcześniej zrobili to ordynariusz toruński biskup Wiesław Śmigiel i biskup senior diecezji toruńskiej Andrzej Suski. Prymas wysłał w sprawie manuskryptu list do premiera Mateusza Morawieckiego:

"Jako Biskup Archidiecezji Gnieźnieńskiej, która swoim terytorium obejmuje część województwa kujawsko-pomorskiego, zwracam się do Pana w sprawie projektu ustawy o przekazaniu na rzecz Węgier Kodeksu "Epistola de laudibus augustae bibliothecae atque libri quatuor versibus scripti eodem argumento ad serenissimum Mathiam Corvinum Panoniae regem". Ustawa przewiduje odebranie Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej - Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu, prawa własności tego szczególnego manuskryptu i przekazanie go na rzecz Skarbu Państwa, a następnie Republice Węgierskiej. Jestem przekonany, że odebranie rękopisu Książnicy Kopernikańskiej stanowić będzie stratę nie tylko dla dziedzictwa kulturowego Torunia, ale całego regionu. Tym samym uważam, że zabytek ten powinien pozostać w miejscu, w którym znajduje się od przeszło czterech stuleci.