Chodzi o sprawę, która ma swój początek w listopadzie minionego roku, w Kołobrzegu. Młody mieszkaniec miasta podał się za 14-latkę...
Jest decyzja Prokuratura Generalnego Zbigniewa Ziobro w sprawie umorzenia przez kołobrzeską prokuraturę obywatelskiej prowokacji, mającej na celu złapanie pedofila. Przypomnijmy, w lutym Prokuratura Okręgowa w Koszalinie skierowała do Prokuratora Generalnego wniosek o wznowienie i kontynuację postępowania oraz dokonanie nowej oceny zgromadzonych dowodów. Przełożeni z Warszawy przychylili się ostatecznie do wniosku Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
- Wniosek został uwzględniony w całości. To oznacza, że sprawa zostanie jeszcze raz rozpatrzona - mówi Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
- Akta sprawy już zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Kołobrzegu, by ta podjęła dalsze czynności.
Mieszkaniec Kołobrzegu zastosował tzw. prowokację obywatelską. Mianowicie podał się w internecie za 14 - latkę i zaczepiony przez 38 - letniego mężczyznę, po kilku dniach rozmów, zgodził się z nim spotkać „na seks”. W zamian, rzekoma 14 - latka miała dostać prezenty, np. w postaci markowych perfum.
Młody mężczyzna sprawę zgłosił policji, a funkcjonariusze kołobrzeskiej komendy przy jego udziale przygotowali zasadzkę na domniemanego pedofila.
W umówiony dzień, o wyznaczonej porze, mężczyzna z internetu pojawił się przed blokiem przy ul. Kupieckiej w Kołobrzegu. Wszedł do klatki, ale do wskazanego mieszkania nie dotarł. Zrezygnował. Został zatrzymany na 48 godzin, usłyszał zarzut, ale kołobrzeska prokuratura śledztwo umorzyła, powołując się na to, że w polskim prawie nie można ukarać osoby, która odstąpiła od usiłowania popełnienia czynu zabronionego. Teraz sprawa ma być ponownie rozpoznana.
- W Kodeksie karnym jest artykuł 200a, z którego wynika, że zakazane i karalne jest namawianie małoletniego poniżej 15. roku życia - poprzez wprowadzanie go w błąd - do spotkania w celach seksualnych - mówi prokurator Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
- Grozi za to nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
- Akta sprawy zostały już przekazane do Prokuratury Rejonowej w Kołobrzegu - dodaje prokurator Ryszard Gąsiorowski.
- Teraz będziemy oczekiwać na dalszą decyzję kołobrzeskiej prokuratury. Dodajmy, że w 2016 roku w trybie artykułu 200a par. 1 i 2 (a więc w sprawie uwodzenia małoletnich) wszczęto 1.058 postępowań w całym kraju (tak wynika z policyjnych statystyk), a stwierdzono 339 przestępstw.
Dla porównania rok wcześniej te liczby wynosiły odpowiednio 562 i 275. Siedem lat temu, czyli w 2010 roku takich postępowań było 34, a przestępstw stwierdzono 6. Natomiast w sprawie seksualnego wykorzystania małoletniego wszczęto w 2016 roku 2289 postępowań, z tego stwierdzono 1241 przestępstw.