Marcin Rybak

Prokuratura apeluje: jeśli ratowałeś "chorego Antosia", to zgłoś się na policję

Prokuratura apeluje: jeśli ratowałeś "chorego Antosia", to zgłoś się na policję Fot. archiwum
Marcin Rybak

Wrocławska prokuratura poszukuje uczestników zbiórki na „chorego Antosia”. Zbiórka była oszustwem, darczyńcy są więc pokrzywdzeni. Brakuje 3 tys. osób. Bez nich sprawa będzie się ślimaczyć.

Wrocławska prokuratura apeluje za naszym pośrednictwem do wszystkich, którzy wspierali akcję zbiórki na ratowanie Antosia, rzekomo chorego na nowotwór wzroku, żeby zgłaszali się na policję. To przyspieszy śledztwo wszczęte w tej sprawie w lipcu. Wtedy do aresztu trafił organizator fałszywej dobroczynnej akcji - 23-letni Michał S.

To była bardzo głośna sprawa. Po internetowych informacjach o Antosiu, który błyskawicznie traci wzrok, do akcji włączyło się wiele znanych osób. Pieniądze wpłacił m.in. piłkarz Robert Lewandowski z żoną. Łącznie zebrano pół miliona złotych od ponad sześciu tysięcy osób.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marcin Rybak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.