Projekt ustawy o obliczaniu refundacji trafił do konsultacji. Lekarz zyska czas dla pacjenta
Nowe przepisy sprawią, że kwotę refundacji za lek wyliczy system. A senior otrzyma receptę na darmowe lekarstwa także u specjalisty
Po siedmiu latach walki lekarze osiągnęli sukces: nie będą już musieli wyliczać poziomu odpłatności za leki, lecz uczyni to za nich system komputerowy. Regulujący tę kwestię projekt ustawy (będący nowelizacją kilku ustaw) właśnie trafił do konsultacji. - Jeżeli zmiany wejdą w życie, będzie to ukoronowaniem wieloletniej walki samorządu lekarskiego o uproszczenie ordynacji lekarskiej i oderwanie jej od oznaczania poziomu refundacji - nie kryje satysfakcji prof. Andrzej Matyja, prezes NRL.
Nowe reguły będą kluczowe przede wszystkim dla pacjenta. Chodzi o to, że od stycznia 2012 roku, po wdrożeniu ustawy refundacyjnej - która zagmatwany system refundacyjny skomplikowała jeszcze bardziej - za błędne wyliczenie odpłatności pacjenta za leki lekarz ponosi konsekwencje finansowe. Zorganizowany wówczas ogólnopolski protest lekarzy nic nie przyniósł.
W konsekwencji, nie chcąc popełnić pomyłki i płacić słonych kar nakładanych przez NFZ, sporą część i tak krótkiej wizyty poświęcają oni wertowaniu zmieniających się co trzy miesiące wykazów refundacyjnych. A cześć lekarzy, przyjmujących w gabinetach prywatnych, do dziś nie podpisała z NFZ umowy na wystawianie leków z dopłatą funduszu. Ich pacjenci musza więc płacić za nie 100 procent.
Czytaj więcej:
- Ministerstwo da lekarzom system - ale tylko tym, którzy zechcą wypisywać e-recepty
- Darmowe leki od specjalisty
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień