Prezydent Kubicki nie zgadza się na zmianę w przebiegu łącznika
Trwa dyskusja co do przebiegu łącznika między ulicami Spawaczy, a Konstruktorów w Zielonej Górze. Co na to prezydent miasta?
Przeciwnicy budowy łącznika m.in. Jarosław Nieradka, przesłali nam propozycje kompromisu. Chcą m.in. połączenia Spawaczy z Trasą Północną lub wybudowanie wzdłuż drogi równoległych parkingów, z których można byłoby zjechać na trasę.
Nim odpowiem, pozwolę sobie na drobną uwagę. Pan Nieradka lobując za budową kopalni, powołuje się interes ogólny. Dlaczego w przypadku łącznika decyduje interes prywatny, by droga nie biegła pod jego oknami?
Dlaczego w przypadku łącznika decyduje interes prywatny?
Wróćmy do propozycji
Rozmawiamy o 300 metrach drogi, która została zaprojektowana przed wielu laty, a na jej budowę ogłoszono w 2010 roku przetarg. Nie doszło do budowy, bo zabrakło pieniędzy. By nie było wątpliwości, droga figuruje w planie zagospodarowania. A co do przebicia ulicy Spawaczy do Trasy Północnej... Jest to niemożliwe z kilku powodów. Pierwszym jest ten, że zbyt blisko jest rondo, a więc drogowcy się nie zgodzą. Ze względu na bezpieczeństwo. Po drugie, tam są ekrany dźwiękochłonne. Ich likwidacja sprawiłaby, że stworzyłby się lej, który zasysałby hałas.
Po wakacjach łącznik będzie gotowy
Co zatem dalej?
Jeśli zainteresowani tak zadecydowali, a na 70 zadań, łącznik zdobył trzecie miejsce, to będziemy go budowali. Myślę, że po wakacjach będzie gotowy. Zamierzamy też wprowadzić na ulicy Konstruktorów, a więc także na łączniku, ruch jednokierunkowy. Dodatkowo powstanie tam ponad 80 miejsc parkingowych. Chcemy też zamknąć wyjazd z ulicy Mechaników na Konstruktorów. Na osiedle nikt nie wjedzie.