Fot. 123RF Większość pracodawców przed gwiazdką pamięta o swoich pracownikach. Mogą oni liczyć na specjalny prezent.
Najczęściej są to bony, gotówka albo karty przedpłacone. Niektórzy wręczają też paczki ze słodyczami. Jeśli otrzymaliśmy świąteczną premię w gotówce wynoszącą mniej niż 380 zł, to nie musimy płacić podatku/
- Wówczas takie prezenty można traktować jako nagrodę. Otrzymanie nagrody będzie uzależnione tylko od swobodnej decyzji pracodawcy - wyjaśnia Dariusz Kistela, starszy radca z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy.
Jednak z reguły pieniądze czy paczki na święta są przekazywane w ramach Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Zgodnie z prawem, taki fundusz muszą utworzyć pracodawcy zatrudniający według stanu na dzień 1 stycznia danego roku co najmniej 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty.
By szef mógł przekazać pomoc pracownikom w ramach ZFŚS, taki zapis musi się znaleźć w regulaminie funduszu. Należy tam precyzyjnie określić tryb przyznawania świadczeń (czy następuje ono np. na wniosek osoby uprawnionej czy też z inicjatywy pracodawcy).
Wszystko zależy od wysokości gwiazdkowej premii. Na mocy art. 21 ust. 1 pkt 67 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wolna od podatku jest wartość otrzymanych przez pracownika pieniężnych i rzeczowych świadczeń łącznie do wysokości nieprzekraczającej w roku 380 zł. Warunkiem skorzystania ze wspomnianego zwolnienia jest sfinansowanie świadczenia przez pracodawcę w całości ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych lub funduszy związków zawodowych.
Jeśli szef będzie hojniejszy, to wówczas kwotę przekraczającą 380 zł należy uwzględnić w podstawie wymiaru zaliczki na podatek dochodowy. Zatem, jeśli np. dostaniemy 500 zł, to podatek zapłacimy od 120 zł. W zależności od skali podatkowej będzie to 18 lub 32 proc. podatku.
Coraz częściej zdarza się, że pracodawca w gwiazdkowym prezencie daje pracownikowi tzw. kartę przedpłaconą, czyli przelewa mu na kartę konkretną sumę (np. 400 czy 500 zł). Wówczas taki prezent należy traktować jak gotówkę.
A jeśli szef zamiast gotówki czy paczek postanowił nas obdarować bonami na Święta Bożego Narodzenia? W tej sytuacji będziemy musieli zapłacić podatek. Bony, bez względu na ich wartość, zawsze są opodatkowane. Np. przy wartości talonu 300 zł (w 1. skali podatkowej 18 proc. x 300 zł = 54 zł; w 2. skali podatkowej 32 proc. x 300 zł = 96 zł).
Bony są opodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych, bo nie są one świadczeniami rzeczowymi. Zatem nie ma tutaj znaczenia, czy pracodawca zakupił je ze środków funduszu socjalnego czy też ze środków obrotowych.