Praca? Można będzie przebierać
Na terenie dawnego Dozametu wiosną zatrudnienie znajdzie ok. 60 osób. Nie są ważne specjalności, ale chęć do pracy. Nowe miejsca pracy będą też w wielu innych miejscach w strefie.
- W Nowej Soli właśnie budują się cztery fabryki, a my negocjujemy z następnymi inwestorami – przyznaje prezydent Wadim Tyszkiewicz. – Rozwój gospodarczy to największy sukces naszego miasta – podkreśla prezydent. – Na terenach Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej buduje zakład nowosolskie przedsiębiorstwo IdeaPro. Drugi swój zakład stawia nowosolska firma Karton-Pak. Powstaje też siedziba zakładu Lantmannen Unibake. Buduje się Electropoli-Galwanotechnika – wymienia Ewa Batko, rzeczniczka prezydenta.
Inwestycje obejmują nie tylko tereny strefy Południe i Północ. Nowe miejsca pracy będą również niemal w centrum miasta.
Na terenie dawnego Dozametu, przy ul. Piłsudskiego powstaje market budowlany „Mrówka”. Niektórzy przechodnie zatrzymują się, wspominając miejsce pracy swojej lub bliskich, niektórzy cieszą się, że działka znów będzie tętnić życiem. – Po Dozamecie została tutaj niedaleko pamiątka, odlewnicza kadź, która służy za kwietnik – przypomina Kamila Turak. – Teraz miejsce będzie miało nową przyszłość.
Właściciel terenu Lesław Bezak przyznaje, że już pierwsze osoby przynoszą na budowę swoje CV. Znajdzie się miejsce dla ok. sześćdziesięciu osób. Wielkość sklepu sięgnie czterech tysięcy metrów kwadratowych. W kasach pracować będzie 12-15 pracowników. Niezbędna będzie także obsługa działów handlowych. – Kiedy zaczniemy nabór, będziemy ogłaszać się w mediach, aby dotrzeć do jak największej liczby ludzi – planuje Lesław Bezak i dodaje, że zdaje sobie sprawę, że o zatrudnienie pracowników trzeba będzie się naprawdę starać. – To może być problemem. W Nowej Soli powstaje dużo firm. To, u kogo, kto będzie pracował, zależy od wynagrodzenia, które się zaproponuje. Jest tak, że jak nam się kręci to i pracownikom – wyjaśnia L. Bezak, który już teraz zatrudnia ok. stu osób w Międzyrzeczu i Świebodzinie.
Kto się przyda do pracy w markecie budowlanym? – Każdy kto będzie chciał pracować i będzie miał o pojęcie o handlu. Wszystkiego można się nauczyć – zachęca właściciel sklepu.
Sam inwestor z zawodu jest kierowcą - mechanikiem. - Pracuje się tam, gdzie się zarabia - przyznaje.
L. Bezak zapewnia, że market nie jest trudnym obiektem do handlu. – W naszych dwóch dotychczasowych „Mrówkach” zatrudniamy więcej kobiet niż mężczyzn. Chyba panowie wyjechali do pracy za granicę – zastanawia się inwestor.
Market, który będzie też zakładem pracy, przy ul. Piłsudskiego ma być gotowy na Wielkanoc w przyszłym roku. Nabór do pracy ma zacząć się w lutym. W marcu planowane jest już układanie towaru na regałach.
Tymczasem wszystkich szukających pracy Powiatowy Urząd Pracy w Nowej Soli zachęca do pobrania aplikacji mobilnej. Na stronie www.pup24.info.pl można stworzyć swój profil. Dzięki temu można przez całą dobę otrzymywać nowe oferty pracy dostosowane do oczekiwań.
Aplikację PUP24 można zainstalować tablecie albo smartfonie.