Notoryczne zalania, odpadający tynk, pękające ściany i sufit – w takich warunkach żyje rodzina z Poznania. Wszystko przez nielegalne prace budowlane, które w sąsiedniej kamienicy zlecił inwestor Tomasz J.
Wojciech Ignac spędził w kamienicy przy ulicy Półwiejskiej 30 lat. Tu wychował dzieci i patrzył jak dorastają. Teraz jego dom zamienia się w ruinę.
Koszmar poznaniaka zaczął się w 2014 roku. Wtedy w sąsiedniej kamienicy rozpoczęły się potężne – i jak się okazało nielegalne – prace budowlane przy jej przebudowie. W jego mieszkaniu zaczęły pękać ściany, odpadały kafelki, a z sufitu sypał się tynk.
– Zanim się to zaczęło, zrobiłem kapitalny remont. Po kilku miesiącach wszystko zostało zniszczone. Nie mogliśmy nawet spokojnie spać, bo słyszeliśmy, jak kamienica trzeszczy
– opowiada Wojciech Ignac.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień