Poznań: Prezydent Jacek Jaśkowiak chce wyjaśnień w sprawie zleceń dla firmy kolegi Tomasza Lewandowskiego
Prezydent Jacek Jaśkowiak poprosił swojego zastępcę Tomasza Lewandowskiego o wyjaśnienie kwestii zleceń na kilkaset tysięcy złotych dla firmy Orbsay Solutions, której prezesem jest kolega wiceprezydenta i były działacz SLD. Od zastępcy oczekuje również informacji o trybie dokonywania tych zleceń.
Dwa tygodnie temu opisaliśmy sprawę zleceń dla firmy Orbsay Solutions, której prezesem jest Bartłomiej Stroiński były działacz SLD i dobry znajomy wiceprezydenta Tomasza Lewandowskiego. Spółka przez ostatnie dwa lata obsługiwała spółki komunalne oraz jednostki miejskie nadzorowane przez zastępcę Jacka Jaśkowiaka, otrzymując w tym czasie kilkaset tysięcy złotych.
Zobacz też: Poznań: Odpowiadał za kampanię wiceprezydenta, dziś robi kampanie dla miejskich spółek
Po naszej publikacji ostro zareagowały poznańskie struktury Platformy Obywatelskiej, które zaapelowały do prezydenta miasta o szybką i stanowczą reakcję. „Wierzymy, że zarzuty zostaną starannie wyjaśnione [...]” - napisali lokalni działacze na facebookowym profilu PO. W podobnym tonie wypowiedzieli się również inni kandydaci na prezydenta Poznania.
Tadeusz Zysk, kandydat z ramienia PiS zwracał uwagę, że należy wyjaśnić związek między podpisaniem porozumienia programowego między lewicą, a PO, a powstaniem spółki Orbsay Solutions (porozumienie podpisano w lipcu 2015 r., firma powstała miesiąc później). Z kolei Jarosław Pucek podkreślił, że oczekuje od Jacka Jaśkowiaka ujawnienia wszelkich umów jakie spółka, której prezesem jest Bartłomiej Stroiński, podpisała z jednostkami miejskimi.
- Zlecenia dla kolegi Tomasza Lewandowskiego oceniam w kategorii etycznie wątpliwych. Prezydent Jaśkowiak winien zobowiązać swojego zastępcę do złożenia wyjaśnień, cała sprawa nie powinna przejść bez echa
– tłumaczyła z kolei Dorota Bonk-Hammermeister, kandydatka Społecznej Koalicji Prawo do Miasta.
Jeszcze w lipcu zwróciliśmy się do prezydenta Jaśkowiaka z prośbą o komentarz, jednak przebywał wtedy na urlopie. Do sprawy odniósł się w poniedziałek, tuż po powrocie z wakacji.
Zobacz też: Poznań: "Etycznie wątpliwe zlecenia". Kandydaci na prezydenta chcą szybkiej reakcji Jacka Jaśkowiaka
– Prezydent poprosił prezydenta Lewandowskiego o wyjaśnienie tej kwestii. Oczekuje również informacji o trybie dokonywania tych zleceń. Prezydent uważa, że wykorzystanie pozycji politycznej do umożliwiania znajomym uzyskiwania intratnych zleceń jest nieetyczne i nie powinno mieć miejsca, w szczególności przy braku pełnej transparentności – informuje Hanna Surma, rzecznik prezydenta. Jednocześnie - zdaniem prezydenta - znajomości nie mogą wykluczać różnych podmiotów z funkcjonowania na rynku w danej branży.
– Jacek Jaśkowiak uważa również, że okres przedwyborczy sprzyja roztrząsaniu tego typu spraw w mediach, a podejmowanie jakichkolwiek decyzji personalnych, zwłaszcza dotyczących osób, które swój start w wyborach zadeklarowały - za nieracjonalne. Właśnie wybory będą dla poznaniaków okazją do pokazania poparcia dla konkretnych polityków i działań, jakie podejmują – dodaje H. Surma.