Poznań: Nikola zmarła po narkotykach. Diler odpowie tylko za sprzedaż
Kamil K. i Michał S. oskarżeni o rozprowadzanie narkotyków przyznają się do winy i chcą dobrowolnie poddać karze. Ten pierwszy sprzedał narkotyki 14-letniej Nikoli, która następnie trafiła do szpitala i zmarła.
Oskarżeni mężczyźni zostali zatrzymani i aresztowani w sierpniu ubiegłego roku. Stało się to tuż po tragicznej śmierci 14-letniej Nikoli z Poznania, która po zapaleniu marihuany fatalnie się poczuła i trafiła do szpitala.
U dziewczynki stwierdzono wówczas zatrucie narkotykiem. Lekarze spodziewali się najgorszego. Dzień po przyjęciu jej na oddział poznańskiego szpitala dziecięcego, stwierdzono śmierć mózgu. Zgon nastąpił po kilku kolejnych dniach.
Feralnego dnia Nikola i jej dwie koleżanki kupiły narkotyk od oskarżonego Kamila K. Śledczy zarzucają mu także kolejne przestępstwa, jak sprzedawanie i częstowanie narkotykami innych osób.
W środę w poznańskim Sądzie Okręgowym wycofał się ze złożonych wcześniej wyjaśnień.
W dalszej części artykułu m.in. o tym, co ustalili biegli z Zakładu Medycyny Sądowej, a także o toczącym się nadal w prokuraturze odrębnym postępowaniu. Czego dotyczy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień