Poznań: Mieszkańcy bloku na Grunwaldzie przez miesiąc będą bez gazu. "Jest bardzo trudno"
Przez prawie miesiąc mieszkańcy bloku przy ul. Raszyńskiej 40 będą pozostawali bez gazu i ciepłej wody. Przedstawiciele administracji osiedla tłumaczą, że konieczna jest wymiana instalacji gazowej w bloku i robią wszystko, by zakończyć prace jak najszybciej.
– Jest bardzo ciężko. Nie mamy gazu, a co za tym idzie także ciepłej wody i nie możemy gotować – nie ukrywa pani Arleta, jedna z mieszkanek bloku przy ul. Raszyńskiej 40, gdzie od kilku dni mieszkańcy muszą radzić sobie bez gazu.
Informacja o wyłączeniu gazu pojawiła się na kartce przy wejściu do klatki schodowej 21 września. Przyczyną miała być awaria instalacji gazowej. Początkowo, jak informowała administracja osiedla Raszyn, awaria miała być usunięta do 24-25 września.
– Już przez te kilka dni było ciężko wytrzymać bez ciepłej wody i ogrzewania. A kiedy mieli usunąć awarię, pojawiła się kolejna kartka z informacją, że prace potrwają do 20 października i przez ten czas będziemy bez gazu. Byłam wtedy w domu, przyszedł syn i mi o tym powiedział. Nie mogłam w to uwierzyć
– opisuje pani Arleta.
Czytaj też: 70 rodzin w bloku na Rycerskiej skazanych na kilka tygodni życia bez gazu
I dodaje: – Wie pan co... W domu jest strasznie zimno. Dobrze, że chociaż teraz zrobiło się cieplej na dworze, bo ogrzewanie jeszcze nie działa. Do tego nie ma ciepłej wody. Trudno zadbać dokładnie o higienę jak z prysznica leci zimna woda. Ja jeszcze jakoś sobie radzę, ale co z rodzinami, które mają małe dzieci.
W dalszej części artykułu:
- Jak sprawę komentują przedstawiciele administracji?
- Dlaczego wymiana instalacji gazowej ma trwać tak długo?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień