Poznaj ludzi ogarniętych artystyczną pasją
Dla Hanny Najdowskiej i Henryka Brychcego rzeźba i malarstwo to nie tylko hobby, ale pasja, która nadaje życiu inny wymiar...
We wtorek o godz. o godz. 14.00 w skansenie w Ochli odbędzie się wernisaż wystawy „Twórcy nieznani: Hanna Najdowska - rzeźby i Henryk Brychcy - malarstwo”.
- Zdecydowanie warto zobaczyć tę wystawę, chociażby dlatego, że zarówno dla pani Hanny, jak i pana Henryka sztuka to pasja, ale nie profesja - mówi Barbara Rybińska, kurator wystawy. - Oboje choć mało znani, wiekiem dojrzali pokazują światu, że mają swoją pasję twórczą w której się realizują i że poprzez tę twórczość chcą nam przekazać to co uważają za ważne. Tworzą indywidualnie, każdy u siebie i każdy co innego.
Hanna Najdowska jest z zawodu lekarzem. Pracom nadaje własny, oryginalny charakter. Za każdym razem inspiracją jest zrodzona w jej głowie wizja figury. Dopiero wtedy siada do pracy z kawałkiem drewna, które bardzo powoli obrabia dłutem. Wiele postaci artystka przedstawia w pozach tanecznych, bo jak twierdzi taniec wyraża wszystko. Z kolei Henryk Brychcy na co dzień wykonuje zawód związany z obróbką metalu. Malowanie traktuje jak świetny sposób na relaks. Chęć malowania przyszła nagle, samoistnie, a nieprzeciętne zdolności manualne pozwoliły na rozwijanie talentu w latach młodzieńczych. Dopiero niedawno wrócił do malowania. To najczęściej piękno natury, trochę architektury...
Wernisaż rozpocznie koncert Anny Ulwańskiej - sopran i Ludmiły Pawłowskiej - fortepian (w programie między innymi F.Lehar, N. Dostal, F.Poulenc), a zakończy występ Oli Zakrzewskiej i Krzysztofa Gostkowskiego (popularne standardy jazzowe).