Pożar w kamienicy przy ulicy Bolesława Chrobrego w Łagowie. Ogień strawił dorobek życia. Zniszczył marzenia i plany… [ZDJĘCIA, WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. Alicja Kucharska
Alicja Kucharska

Pożar w kamienicy przy ulicy Bolesława Chrobrego w Łagowie. Ogień strawił dorobek życia. Zniszczył marzenia i plany… [ZDJĘCIA, WIDEO]

Alicja Kucharska

- Za miesiąc mieliśmy się tu wprowadzić - mówią z żalem Karolina i Piotr Wochanka. - A moja córka remontowała mieszkanie, by móc je sprzedać i kupić nowe w Poznaniu, gdzie chce się osiedlić i założyć rodzinę - dodaje pani Zofia. Niestety, pożar w kilka minut zaprzepaścił plany trzech rodzin…

Pożar wybuchł w piątek, 2 marca, w kamienicy przy ulicy Bolesława Chrobrego w Łagowie. Było kilka minut po godzinie 13.00. Przyczyna pożaru jeszcze nie jest znana.

- Tę ma ustalić biegły z zakresu pożarnictwa - mówi bryg. Dariusz Paczesny ze świebodzińskiej straży.

To, co nie spłonęło zostało zalane wodą podczas akcji gaśniczej. Ale nie tylko o straty materialne tutaj chodzi. Wraz z częścią budynku spłonęły plany i marzenia trzech rodzin.

Właścicielka jednego z lokali szykowała je do sprzedaży, młode małżeństwo z kolejnego niebawem miało się wprowadzić do wymarzonego gniazdka...

- Na razie nie znamy przyczyny pożaru. Dotarły do nas nieoficjalne wersje, że przyczyną mógł być nieszczelny przewód kominowy bądź źle podłączona „koza”, czyli piec - mówi pan Piotr.

Ubezpieczenie wygasło w grudniu, z podpisaniem nowej umowy małżeństwo czekało do czasu wprowadzki.

- Mieszkanie dostałem w spadku od mojej babci. Trzy lata temu rozpoczęliśmy remont. Byliśmy gotowi do przeprowadzki za miesiąc. Spłonęło wszystko… nie zostało nic - mówi P. Wochanka.

To tu młode małżeństwo chciało się osiedlić. W planach mieli powiększenie rodziny. W kilka minut to, na co pracowali w ostatnich latach spłonęło. - Udało nam się wyremontować mieszkanie bez kredytów…

Pani Zofia, mama pani Magdaleny, która jest właścicielką kolejnego mieszkania, również nie kryje, że to wszystko zaprzepaściło plany jej córki.

- Pożar, który wybuchł i rozprzestrzenił się w czasie, kiedy w sąsiednim lokalu prowadzony był remont, to też dla nas olbrzymie straty - mówi Zofia Graczyk. - To mieszkanie było po kapitalnym remoncie, włożono w nie mnóstwo pieniędzy, by przygotować je do sprzedaży. Za uzyskane pieniądze córka miała kupić mieszkanie tam, gdzie pracuje i planuje założyć rodzinę. W przyszłym roku bierze ślub… jej marzenia i plany legły w gruzach- mówi kobieta.

Teraz wszyscy lokatorzy czekają na decyzję rzeczoznawcy i Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. - Wtedy dowiemy się, czy możemy cokolwiek zrobić z tym budynkiem - mówią.

Łagowianie już zmobilizowali się do pomocy. Pomaga też gmina. Mieszkańcy Łagowa zorganizowali zbiórkę za pośrednictwem strony zrzutka.pl. Gmina również uruchomiła specjalne konto, na które można wpłacać datki.

- Oferujemy wszelką pomoc - zapewnia wójt Czesław Kalbarczyk. - To młodzi ludzie, którzy wiązali przyszłość z tym budynkiem. Szczęście w tym wszystkim, że nikt z ludzi nie ucierpiał. Budynek można odremontować, odbudować, postawić nowy… to kwestie materialne, ale ludzkiego życia nie przywróciłby nikt.

Każdy może pomóc, wpłacając dowolną kwotę za pośrednictwem strony internetowej www.zrzutka.pl albo i na konto założone przez gminę. Numer: 69 9656 0008 2000 0260 2000 0032.

PRZECZYTAJ:
Pożar mieszkania na ulicy Bolesława Chrobrego w Łagowie. Co wywołało płomienie? Straż Pożarna jest na miejscu.

Alicja Kucharska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.