Ileż to razy zastanawiamy się, co tu było kiedyś? Postaramy się zaspokajać tę ciekawość i odpowiadać na pytania za pomocą starych zdjęć oraz pocztówek.
Zdjęcie, które pochodzi z 1930 roku, prezentujemy dzięki uprzejmości Pawła Widczaka. Krośnianin to zapalony kolekcjoner i historyk. Swoimi zdobyczami i znaleziskami dzieli się również na portalu społecznościowym. Jedne z jego zbiorów znajdują się pod nazwą Crossen an der Oder na Facebooku. Znajdują się tam zdjęcia do 1945 r.
Przedwojenna ulica znacznie różniła się od tego, jak wygląda ona dziś. Kiedyś cała okolica dosłownie „pływała”. Krosno Odrzańskie często zmaga się z powodziami. Ta z 1930 roku była jedną z większych.
- Zdjęcie przedstawia widok od strony ulicy Walki Młodych (z niemieckiego Münchenstraße) w kierunku obecnego Krometu oraz ul. Wąskiej - wyjaśnia Paweł Widczak. - Po lewej stronie zdjęcia widać rząd nieistniejących już kamienic, po prawej fragment budynku przy obecnym placu Wolności 5. Powódź z 1930 roku spowodowała w wielu miastach duże zniszczenia. W Krośnie zalanych zostało 220 zabudowań. Rolnicy w tym rejonie musieli zmagać się w lecie z suszą. A jesienią powódź spustoszyła znaczne obszary rolne, zwłaszcza uprawy buraka cukrowego. Duża część pól i łąk została zamulona. Ogólnie rzecz biorąc, szkody na terytorium byłej Brandenburgii szacuje się na co najmniej pół miliona Reichsmark. Fotografia pochodzi z jesieni 1930 roku.
Mężczyzna na środku zdjęcia to zapewne mieszkaniec. Być może wychodził z domu , a kładka to jedyna możliwa przeprawa na suchy ląd. Powodzie często nawiedzały Krosno Odrzańskie, zwłaszcza dolną jego część.
- Na przestrzeni wieków dolne miasto zalewane było kilka razy w ciągu wieku - informuje pan Ryszard, mieszkający w Krośnie. - Na ulicy Wąskiej był wmurowany kamień, na którym wyryto kreski poziomu wody oraz rok, w którym była powódź . Tych kresek było naprawdę sporo...
Zdjęcie z obecnych czasów jest wykonane pod innym kątem i właściwie jedynym rozpoznawalnym elementem jest kostka brukowa. Można jednak dostrzec drobniejsze elementy wspólne. Sprawdź, jakie miejsca przedstawimy w kolejnych odcinkach.