Powiat tylko krośnieński? Tak zagłosowali mieszkańcy
W gubińskim magistracie podczas konsultacji w sprawie zmiany nazwy powiatu było bardzo tłoczno. Ponad 1 tys. mieszkańców oddało głos za nową nazwą. To było jednak za mało, ponieważ w Krośnie ok. 3 tys. osób zagłosowało przeciwko.
Zakończyły się wszystkie spotkania konsultacyjne. Ostatnie odbyły się w stolicy powiatu. Tu na „nie” zagłosowało aż 3.465 osób. Za zmianą nazwy opowiedziało się tylko 156.
Mieszkańcy Gubina czują się pokrzywdzeni. Zwłaszcza ci, którzy przyjechali do Krosna specjalnie po to, aby oddać swój głos. - U nas nie było takich możliwości. Zaledwie jedno stanowisko, dwie albo trzy osoby do obsługi. A tutaj? Kilkadziesiąt urzędników sprawdzających dokumenty i wydających karty - mówił pan Krzysztof, który czekał na swoją kolej przed starostwem.
Swoje niezadowolenie wyraził też przewodniczący rady miejskiej Edward Patek. - Jako inicjatorzy mieliśmy przedstawić wniosek oraz wziąć udział w debacie odpowiadając na pytania mieszkańców gmin powiatu krośnieńskiego. I przedstawialiśmy argumenty. Wszędzie poza Krosnem W siedzibie starosty nie dane nam było wziąć udziału w dyskusji - mówił po konsultacjach.
Krośnianie uważali, że Gubin sam się o to prosił. - Kto jak nie gubinianie powiedział, że obwodnica to fanaberia. Żadne argumenty by nas nie przekonały. Wszyscy już podjęli decyzję - mówi seniorka z Krosna Odrz. Wypowiada się też burmistrz Marek Cebula. - Gdy tylko zaczęła się akcja zmiany nazwy, wiadomo było, że będą kłótnie. Nie było to potrzebne - mówi.
Tak prezentowały się wyniki w pozostałych gminach:
- Gubin: 1.065 za, 3 przeciwko
- Gm. Gubin: 379 za, 5 przeciw
- Bobrowice: 22 za, 49 przeciw
- Maszewo: 1 za, 44 przeciw
- Bytnica: 4 za, 24 przeciw
- Dąbie: 20 za, 9 przeciw.
Podsumowując: za zmianą nazwy powiatu było 1.647 osób, natomiast przeciw - 3.599.
Decyzja w sprawie zmiany nazwy należy jednak do ministerstwa, więc nie wszystko jest jeszcze rozstrzygnięte.