POWIAT NOWOSOLSKI. Ścieżka jeszcze nie jest gotowa, a asfalt już zaczyna pękać. - Co to za fuszerka? - pyta Czytelnik.

Czytaj dalej
Fot. Zdjęcia nadesłane przez Czytelnika
Eliza Gniewek-Juszczak

POWIAT NOWOSOLSKI. Ścieżka jeszcze nie jest gotowa, a asfalt już zaczyna pękać. - Co to za fuszerka? - pyta Czytelnik.

Eliza Gniewek-Juszczak

W tym tygodniu rada budowy projektu ścieżki rowerowej na dawnych torach kolejowych w powiecie spotka się z wykonawcą robót. Okaże się, co dalej z pęknięciami na ścieżce.

- Ścieżka jest super, tylko co to za firma taką fuszerkę zrobiła przed Kożuchowem, że ścieżka jeszcze oficjalnie nieoddana, a asfalt już popękał? - powiadomił Gazetę Lubuską mieszkaniec powiatu nowosolskiego. - Po zimie, przymrozkach to tam będą dziury, to jest około kilometra, od strony Nowej Soli przed byłym PKP w Kożuchowie. Asfalt tam też jest tak wylany, że jedzie się jak po kostce brukowej. Ktoś powinien się tym zainteresować.

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Eliza Gniewek-Juszczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.