Fot. nadesłane Przed wymarszem na długą trasę konieczna jest porządna rozgrzewka. Tak było też w Legbądzie.
To była już trzecia edycja rajdu nordic walking pod hasłem „W poszukiwaniu wiosny“. Wzięły w nim udział całe rodziny. Były nagrody.
Impreza przebiegała w ramach ogólnopolskiego programu WF z klasą oraz kampanii „Postaw na rodzinę“, została dofinansowana ze środków budżetu gminy Tuchola w ramach konkursu otwartego na wykonanie zadań publicznych.
SP w Legbądzie oraz Uczniowski Klub Sportowy „Borowi“ włączyły się w promowanie aktywnego trybu życia w środowisku lokalnym.
Trasa dwunastokilometrowego rajdu została wyznaczona przez Janinę Milczewską i wiodła przez urocze zakątki Borów Tucholskich, wzdłuż Wielkiego i Małego Kanału Brdy.
W przedsięwzięciu wzięło udział 40 uczestników z Legbąda, Tucholi, Czerska, Klocka, Rzepicznej, Białej, Łosin i Koślinki. W tegorocznej edycji maszerowało sporo dzieci i młodzieży. Po dwugodzinnym marszu organizatorzy zaprosili uczestników na ognisko z kiełbaskami oraz kawę i ciasto. Wszystkie dzieci otrzymały słodkości, najliczniejsza rodzina Cegielskich dostała zestaw kijków oraz śpiwór. - Wśród uczestników rajdu znalazł się także solenizant dnia, Józef Ściesiński, który wykazał się szeroką wiedzą przyrodniczą podczas marszu, odśpiewaliśmy mu sto lat i dostał drobny upominek - mówi jedna z organizatorek.