Poradnia Patologii Noworodka w Toruniu. Co da petycja rodziców?
Ustalenia u marszałka województwa nie satysfakcjonują rodziców, którzy chcą żeby poradnia dla wcześniaków i noworodków przyjmowała dzieci przez pięć dni, jak było kiedyś. Rodzice składają petycję w obronie Poradni Patologii Noworodka, głos w sprawie zabiera doktor z tej lecznicy
Jak obecnie funkcjonuje Poradnia Patologii Noworodka i Zaburzeń Laktacji przeniesiona z Bielan na Skarpę?
Formalnie, po stanowczym „nie” marszałka województwa Piotra Całbeckiego, cięcia złagodzono, ustalając, że lecznica będzie działać nie 3, a 4 dni w tygodniu przez pełne siedem godzin. Przed 1 października funkcjonowała przez pięć dni. W praktyce obecnie Poradnia przeniesiona z Bielan chwilowo nie działa w ogóle, ponieważ jedyna lekarz przyjmująca jest nieobecna i do końca tygodnia nikt jej nie zastępuje.
- Wizyty pacjentów musieliśmy przesunąć - słyszymy dzwoniąc na numer Poradni i podając się za rodzica.
Sprawa jest o tyle zaskakując, że wcześniej rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu, pod który podlega Poradnia, dr Janusz Mielcarek zapewniał, że obsada lekarska na sąsiednim oddziale neonatologii Szpital Dziecięcego jest na tyle silna, że nie będzie problemów z zastępstwem. Fakty są jednak inne.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień