Porad lekarza na telefon w swojej przychodni lekarza rodzinnego możliwa. W jakiej sytuacji?
Ministerstwo zdrowia chce skrócić kolejki do lekarza rodzinnego i uznało, że część porad może on udzielać przez telefon. Np. telefonicznie może wypisać e-receptę. Co jeszcze może zrobić lekarz?
Teleporady mają zmniejszyć kolejki do lekarza rodzinnego i być udogodnieniem dla osób niepełnosprawnych oraz seniorów. Są też w pewnym sensie usankcjonowaniem istniejącego, a niepisanego prawa, bo przecież do swoich doktorów w przychodniach dzwonimy.
Czy właśnie spełniają się marzenia polskich pacjentów i będą mieć lekarza na telefon?
Od listopada 2019 r. możliwość uzyskania porady na telefon daje rozporządzenie ministra zdrowia, które właśnie weszło w życie. W określonych sytuacjach pacjenci nie będą musieli stać w długich kolejkach, by dostać poradę lub np. w przypadku przewlekle chorych przedłużyć receptę na ważne leki. W sezonie grypowym, w tłumie kolejkowym, nie będziemy się od siebie zarażać, gdy zamówimy e-wizytę tj. zadzwonimy do lekarza rodzinnego.
Oczywiście, lekarz na telefon nie jest dla wszystkich. To ostatecznie medyk zdecyduje, po rozmowie telefonicznej z pacjentem, czy jednak osobista wizyta nie będzie konieczna. W niektórych krajach istnieje możliwość uzyskania porady i wystawienia recepty 24 godziny na dobę. Znając polską rzeczywistość i braki lekarzy, to kompletnie nierealne, ale czas pokaże, czy nowy pomysł resortu sprawdzi się w życiu. Warto dodać, że NFZ nie przewiduje dodatkowych środków na teleporady.
Zasady korzystania z teleporad
- Lekarz podczas rozmowy zdecyduje każdorazowo, czy dla danego pacjenta możliwe jest dokonanie prawidłowej oceny stanu zdrowia przez badanie na odległość, czy też niezbędne jest wykonanie kompleksowych badań i diagnostyki w gabinecie lekarskim, tj. w bezpośrednim kontakcie z pacjentem.
- Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (czy też odpowiednio pielęgniarka lub położna) może z własnej inicjatywy zaoferować, oprócz „tradycyjnej porady”, również porady na odległość. To jednak każdorazowo pacjent zdecyduje, z jakiej opcji chce skorzystać.
- Lekarze rodzinni nie mogą poprzez udzielanie teleporad zakłócać pracy przychodni, dlatego będą wyznaczane godziny, w których będzie można uzyskać takie usługi. Każda przychodnia powinna zamieścić taką informację w widocznym miejscu lub na swojej stronie internetowej, jeśli ją ma, z przeznaczonym na teleporady numerem telefonu.
- [E-wizyta będzie możliwa tylko w naszej przychodni podstawowej opieki zdrowotnej, a nie u specjalistów, nawet jeśli tacy są zatrudnieni w określone dni w naszej przychodni. Teleporad będą więc nam udzielać pracujący na co dzień w przychodniach lekarze - zwykle z zakresu chorób wewnętrznych, lekarze rodzinni oraz pediatrzy.
- Dzięki teleporadzie będziemy mogli uzyskać od naszego lekarza e-receptę lub skierowanie na określone badanie diagnostyczne, albo zapisanie na poradę osobistą już w przychodni.
- Każdy chory na jakąś chorobę przewlekłą np. cukrzycę czy nadciśnienie, który nie będzie pewny, czy jego wyniki krwi lub cukru są dobre, będzie je mógł „na szybko” skonsultować z lekarzem przez telefon. Lekarz oceni, czy chory będzie musiał przyjść do niego osobiście.
- Lekarz przez telefon może zdecydować o zmianie dawkowania jakiegoś leku, ale tylko u pacjenta przewlekle chorego, który zapisany jest do tej przychodni i znany jest lekarzowi.
- Lekarz przez telefon będzie też mógł wstępnie ocenić wyniki podstawowych badań innych pacjentów.
- Każda porada lekarska zrealizowana za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności powinna zostać odnotowana w dokumentacji medycznej pacjenta.
- Decydując się na teleporadę, szczególną czujność powinniśmy zachować, gdy chodzi o chore dziecko, którego stan może pogorszyć się bardzo szybko. Zresztą w każdym przypadku choroba dziecka wymaga podjęcia odpowiedzialnej decyzji.
Teoria i rzeczywistość
A. Najłatwiej teleporady będzie wprowadzić w małych miejscowościach, gdzie często lekarz rodzinny to dobry znajomy swoich pacjentów.
B. Uwaga! Nawet jeśli lekarz świetnie zna rodzinę i dziecko, to w przypadku choroby malucha ryzyko może być duże i lepiej zawsze pojechać do przychodni.
C. Telemedycyna to przyszłość. Ważne jest jednak upowszechnienie środków łączności. Telefon komórkowy ma prawie każdy, ale dostęp do internetu już nie. Eksperci szacują, że 100 proc. gospodarstw domowych w Polsce ma mieć dostęp do szerokopasmowego inter-netu do roku 2023. Oznacza to, że w praktyce każda rodzina dopiero wtedy będzie w stanie połączyć się zdalnie z lekarzem lub inną osobą wykonującą zawód medyczny.
Telemedycyna Sprawdza się w Kardiologii
Co miesiąc Centrum Monitorowania Serca w Tychach wzywa do pacjentów objętych telemonitoringiem karetkę pogotowia średnio 12 razy - co w wielu przypadkach jest równoznaczne z uratowaniem życia konkretnych osób. Tak jest od 4 lat, ponieważ CMS funkcjonuje od października 2015. W ciągu każdego roku pacjenci wykonują za pośrednictwem Centrum ok. 10 200 badań, z czego przeszło połowa to badania alarmowe.
Telemonitoring serca to zdalna opieka kardiologiczna, która zapewnia pacjentom bezpieczeństwo przez 24 godziny na dobę.
Jak działa telemedycyna w przypadku pacjentów kardiologicznych? Pacjenci CMS otrzymują przenośne urządzenie wielkości telefonu komórkowego, które na bieżąco monitoruje pracę ich serca. Zapis EKG za pośrednictwem sieci komórkowej przesyłany jest do CMS w Tychach, gdzie wyspecjalizowany zespół kardiologów pełni całodobowy dyżur. Domowy aparat monitorujący rejestruje rytm serca i w sytuacjach wymagających interwencji wysyła sygnał alarmowy, który odbiera personel medyczny - w skrajnych przypadkach wzywane jest do pacjenta pogotowie ratunkowe.
Zarówno badania własne tyskiego Centrum, jak i duże międzynarodowe analizy wskazują, że u pacjentów objętych telemonitoringiem dwukrotnie maleje ryzyko zgonu w ciągu roku w porównaniu do pacjentów bez takiej usługi. Z czego to wynika? W leczeniu chorób serca ważne jest, aby uchwycić pierwsze oznaki pogorszenia stanu zdrowia. Często to objawy, na które pacjent nie zwraca uwagi, a przeszkolony personel od razu je wychwytuje.