Pomnikami przyrody w Parku Nadodrzańskim chcą zablokować trasę średnicową w Opolu?
Ekolodzy oraz część mieszkańców Pasieki wnioskuje o ustanowienie pomnikami przyrody części drzew rosnących w ciągu planowanej trasy średnicowej. Ma to utrudnić realizację trasy. Ratusz krytykuje inicjatywę.
Trasa średnicowa ma powstać wzdłuż linii kolejowej prowadzącej na zachód.
W wariancie preferowanym przez władze miasta obok istniejącego i planowanego do rozbudowy mostu kolejowego nad Odrą ma powstać nowa przeprawa drogowa. Trasa ma przecinać Pasiekę i Park Nadodrzański, kończąc się w rejonie ulicy Prószkowskiej. Zjazdy na ul. Krapkowicką miałyby być zrealizowane w przyszłości.
Inwestycja budzi ogromne kontrowersje.
Jej zwolennicy argumentują, że pomoże udrożnić ulice w centrum i ułatwi komunikację z zachodnią częścią Opola.
Przeciwnicy powołują się na analizy z których wynika, że rozładowania korków nie będzie, za to naruszony będzie zabytkowy park, bowiem pod topór musiałoby iść wiele wiekowych drzew. Wycinki byłyby też przeprowadzone nad Młynówką oraz przy ul. 11 Listopada.
Miłośnicy przyrody starają się obecnie o ustanowienie w planowanym przebiegu „średnicówki” nowych pomników przyrody. Z dokumentów wynika, że chodzi o dwa dęby szypułkowe (mające obwody pnia bliskie 390 cm oraz ponad 300 cm) oraz lipę drobnolistną mającą 312 cm obwodu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień