Lokalizacja pomnika poświęconego pamięci ofiar Obławy Augustowskiej uwłacza ich godności - alarmuje Mirosław Basiewicz, znany działacz i Kustosz Pamięci Narodowej.
Dodaje, że postument powinien stanąć tam, gdzie byłaby możliwość złożenia kwiatów, czy zapalenia znicza, a nie na rondzie. Władze miasta tłumaczą, że za lokalizację odpowiada pomysłodawca wzniesienia pomnika, czyli Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. A jego prezes ks. Stanisław Wysocki mówi, że ten pomnik ma wyłącznie edukować, czyli krzyczeć o zbrodni. Natomiast kwiaty można będzie składać przy drugim, który ma stanąć w „godnym” miejscu.
Rondo? To zły pomysł
Dzisiaj w Suwałkach, na rondzie im. Obławy Augustowskiej będzie instalowany pomnik, który ma upamiętnić kilkuset mieszkańców regionu zamordowanych w lipcu 1945 roku.
Z dalszej części artykułu dowiesz się m. in.
- Dlaczego Mirosław Basiewicz uważa, że lokalizacja pomnika jest zła
- Kogo zaproszono na uroczystość odsłonięcia pomnika, a kogo nie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień