Pomnik Konstytucji 3 Maja w Białymstoku ma już 100 lat
Drzewka niepodległości, dęby wolności, pomnik wyzwolenia. To miejsce nazywane było różnie. Niezmiennie przypomina jednak o wydarzeniach z 3 maja 1791 roku.
Gdyby pan nie powiedział, nie domyśliłabym się, że to jakiś pomnik. Nie mówiąc już o tym, że pomnik tworzą drzewa - mówi białostoczanka, którą spotkaliśmy z dzieckiem na placu zabaw w parku w pobliżu ul. Zwierzynieckiej.
- Takie reakcje są, niestety, bardzo częste. Myślę, że ok. 80 proc. białostoczan - a może i więcej - nie wie o istnieniu tego pomnika - mówi Krzysztof Kulesza, szef Pracowni Dokumentacji Zabytków.
To on jest autorem projektu rewaloryzacji fragmentu Parku Konstytucji 3 Maja (nazywanego powszechnie Parkiem Zwierzynieckim) między Akcentem ZOO a ul. Zwierzyniecką. Mieści się tu Pomnik Konstytucji 3 Maja. W 2007 roku ustawiono niewielką piramidę z informacją, że od 1919 roku istnieje tu „zielony pomnik”.
- Bo to nie ta piramida jest pomnikiem, ale rosnące wokół niej drzewa, które tworzą założenie przestrzenne - podkreśla Kulesza.
Wszystko zaczęło się 3 maja 1919 roku. Białostoczanie obchodzili wtedy pierwszą po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Uroczystości przyciągnęły tysiące mieszkańców. Pochód przeszedł ulicami Białegostoku po czym udał się do nowo utworzonego Parku 3 Maja. Na jednym z najwyżej położonych punktów uroczyście zasadzono przy udziale władz wojskowych, cywilnych oraz małych dzieci, wkopano w ziemię dąb i dwie lipy. Dały one początek pomnikowi „wyzwolenia”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień