Polskie tiry opuszczają Rosję. Los setek firm zależy od finału negocjacji
W poniedziałek w Warszawie zaczęły się polsko-rosyjskie negocjacje w sprawie nowych pozwoleń na przewozy międzynarodowe przez oba kraje
Od poniedziałku 1 lutego polskie tiry nie mogą wjeżdżać do Rosji, a rosyjskie do Polski. Z ostatnim dniem stycznia wygasły dotychczasowe pozwolenia przewozowe. Nowych nie ma, bo strona rosyjska jednostronnie zmieniła przepisy wykonawcze do dwustronnej umowy rządowej z 1996 r. Zgodnie z nimi limitowaniu podlegać mają także przewozy tranzytowe, o ile dotyczą towarów produkowanych w Polsce.
Eksperci zajmujący się transportem międzynarodowym nie mają wątpliwości, że chodzi o politykę. Na nowym odcinku rosyjsko-polskiej wojny gospodarczej więcej do stracenia mają firmy rosyjskie. Jeśli nie przez Polskę, to w przewozach na Zachód muszą one korzystać z tranzytu przez inne kraje, z którymi Rosja jest w konflikcie: Ukrainę lub Turcję (i dalej państwa bałkańskie).
Brak porozumienia oczywiście grozi bankructwem kilkuset polskich firm przewozowych, które operują tylko na rynku rosyjskim. Dla ok. 2 tys. kolejnych może oznaczać utratę wpływów z frachtu. Z danych Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych wynika, że w sumie w Polsce jest zarejestrowanych 33 tys. firm transportowych. W 2015 r. przewozami do Rosji i przez nią zajmowało się ok. 2,6 tys. takich firm, posiadających ok. 25 tys. ciężarówek. Rynek rosyjski stanowił w przewozach międzynarodowych polskich firm 5 proc. ogólnej wartości.
Polskie Ministerstwo Infrastruktury oświadczyło w piątek 29 stycznia, że jednostronne rozstrzygnięcia ze strony rosyjskiej są niezgodne z prawem międzynarodowym i nie są możliwe do przyjęcia przez stronę polską. Dzień wcześniej, 28 stycznia, w Gdańsku planowane było spotkanie komisji mieszanej w celu ustalenia zasad wykonywania przewozów drogowych na terenie obu krajów oraz ustalenia wysokości nowego kontyngentu zezwoleń, który dotyczyłby przewozów, w tym tranzytowych, od 1 lutego br. Ostatecznie do spotkania doszło w Warszawie 1 lutego. Dziś we wtorek okaże się, z jakim skutkiem.