Polonia trochę postraszyła, ale lokomotiv wciąż poza zasięgiem
Nice PLŻ. Nie było niespodzianki na Łotwie. Choć Polonia mogłaby ją sprawić, gdyby czterech liderów drużyny otrzymało minimalne większe wsparcie.
Lokomotiv Daugavpils - Polonia Bydgoszcz 49:41
LOKOMOTIV: Bogdanow 13 (3,3,2,2,3), Kostygow 8+1 (1,1,1,3,2), Kylmaekorpi 11+1 (3,2,3,2,1), Puodżuks 2+1 (1,1,0,d), Lebiediew 11+1 (3,2,3,2,1), Kurmis 3+1 (2,0,1), Mihailow 1+1 (1,0,0);POLONIA: Kudriaszow 12+1 (2,3,1,3,3,0), Konopka 0 (0,0,-,-), Kułakow 14 (2,3,3,1,3,2), Curyło 1 (0,1,0,-,-), Jędrzejewski 6+1 (2,2,1,1,-), Stalkowski 0 (u,u,0), Ajtner-Gollob 8+1 (3,1,2,2,d,0);
W awizowanym składzie dokonali poloniści korekty - na jednym z miejsc juniorskich Pat-ryka Sitarka zastąpił Damian Stalkowski, debiutujący w tym sezonie. Drugie miejsce młodzieżowca zajął Oskar Ajtner-Gollob.
Skład gospodarzy uzupełnił Oleg Mihailow, ale zmian w pierwotnym ustawieniu par Lokomotivu nie było. Łotysze najwyraźniej byli spokojni, że bez kłopotów poradzą sobie z Polonią i na ten mecz zrezygnowali m.in. z usług Fredrika Lindgrena. Ich pewność siebie była poparta nie tylko historią (Polonii jeszcze nigdy nie udało się wygrać w Daugavpils), ale przede wszystkim aktualnymi możliwościami finansowymi obu klubów. Co za tym idzie - składem, jaki oba zbudowały na ten sezon.
Straty były niewielkie
Poloniści nie jechali jednak tyle kilometrów po to, by oddać mecz bez walki. I pokazali to już w pierwszej fazie zawodów, skutecznie utrudniając gospodarzom punktową ucieczkę.
Wyścigi wygrywali Andriej Kudriaszow i Oskar Ajtner-Gollob, kilka razy walka na torze kończyła się remisem. W końcu, w 6. wyścigu, Wiktor Kułakow i Mikołaj Curyło przełamali Łotyszy i wygrali pierwszy bieg dla Polonii. Dzięki temu bydgoszczanie zbliżyli się do Lokomotivu na dwa punkty. Próbowali jeszcze manewrów taktycznych - w 8. biegu Ajtner-Gollob zastąpił Rafała Konopkę, ale jedyne co się polonistom udało wywalczyć to biegowy remis.
Potem gospodarze odskoczyli - w 11. biegu Kostygow i Lebiediew wywalczyli podwójne zwycięstwo biegowe, a prowadzenie Lokomotivu wzrosło do ośmiu punktów. Gospodarze wciąż nie mogli być jednak pewni wygranej, bo po dwóch udanych wyścigach w wykonaniu Kudriaszowa, różnica między drużynami znów stopniała do czterech punktów.
W nominowanych wyścigach Polonia mogła więc odwrócić losy tego meczu. W 14. biegu świetnie spisał się Wiktor Kułakow, który dołożył kolejne trzy punkty do dorobku drużyny. Z tyłu przyjechał jednak Ajtner-Gollob, a Polonia straciła szansę na wygranie meczu.
Przyczyn przegranej szukać trzeba jednak nie w ostatnich wyścigach, a w postawie tzw. drugiej linii. Gdyby czwórka: Kudriaszow, Kułakow, Ajtner-Gollob, Jędrzejewski - dostała choć minimalnie większe ws-parcie od reszty, Polonia pewnie mocno zaskoczyłaby Loko-motiv.
Zacięty mecz w Pile
Pogoda nie rozpieszczała w weekend żużlowców. Z pozostałych czterech zaplanowanych na niedzielę meczów Nice PLŻ, trzech nie udało się rozegrać.
Mecz w Częstochowie, w którym Włókniarz miał podejmować Orła Łódź odwołano najwcześniej, bo z prognoz wynikało, że nie ma szans na poprawę pogody. Z tych samych powodów nie doszło do spotkania w Opolu, gdzie Kolejarz miał zmierzyć się z Wandą Instal Kraków. Odwołano również zaplanowane na niedzielę derby Podkarpacia Stal Rzeszów - KSM Krosno.
Poza meczem w Daugavpils, udało się jeszcze rozegrać zawody w Pile, gdzie miejscowa Polonia pokonała Wybrzeże Gdańsk.
Polonia Piła - Wybrzeże Gdańsk 49:41
Polonia: Mi.Szczepaniak 9+1 (1,2,1,2,3), Kościuch 10+1 (2,1,3,3,1), B.Pedersen 12+1 (2,2,3,2,3), Tarasienko 5+1 (0,3,1,1), Świst 6+1 (2,2,0,2,0), Trzensiok 3 (2,1,0), Pawlak 4+1 (1,0,3);
Wybrzeże: K.Jabłoński 3+2 (0,1,1,-,1), O. Fajfer 8 (3,0,2,1,2), Sundstroem 13 (3,3,2,0,3,2), Thomsen 1 (1,0,0,-), Gafurow 9 (1,3,2,3,0,0), Kossakowski 4 (3,0,1), Wawrzyniak 3 (0,3,0).