
Częstochowa Północ: już trzecia dzielnica będzie miała odwodnienie zapobiegające powodziom i podtopieniom.
W tym roku rozpoczną się w dzielnicy Północ, największej w Częstochowie, prace przy budowie kanalizacji deszczowej, zbiorników retencyjnych. Inwestycja będzie kosztowała 21,5 mln zł, w tym jest 9 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Wybudowanych zostanie 1400 m kanalizacji deszczowej, dwa zbiorniki retencyjne.
- Inwestycja w rejonie ulic Lawendowej, Hiacyntowej i św. Brata Alberta zostanie zrealizowana w ramach programów „Lepsza Komunikacja w Częstochowie” i „Kierunek - przyjazna Częstochowa”, bo dzięki zagospodarowaniu tego terenu będzie bezpieczniej i wygodniej dla tych, którzy mieszkają w tej części dzielnicy Północ - mówi prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk.
W ramach inwestycji ulice Lawendowa, Hiacyntowa i św. Brata Alberta zyskają nowe nawierzchnie asfaltowe ich chodniki po jednej sgtronie ulicy.
W ulicy św. Brata Alberta powstanie chodnik i ścieżka rowerowa. O poprawę nawierzchni ulic od lat upominali się mieszkańcy.
- Po otrzymaniu oficjalnych dokumentów z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska ogłosimy przetarg na wybór wykonawcy - mówi Piotr Kurkowski, p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie. - Zadanie ma duży zakres, dlatego będzie realizowane w tym i przyszłym roku. To kolejna inwestycja w Częstochowie, która ma zapobiegać podtopieniom i powodziom. W zeszłym roku wybudowano system odwodnienia w dzielnicy Grabówka, w połowie tego roku ma zakończyć się podobna inwestycja w dzielnicy Kiedrzyn. Obie inwestycje kosztowały 38, 5 mln zł, z czego dofinansowanie wyniosło 25 mln zł.
- W Częstochowie problemy staramy się rozwiązywać kompleksowo - podkreśla Piotr Grzybowski, naczelnik Wydziału Funduszy Europejskich i Rozwoju Urzędu Miasta Częstochowy. -Zaczęliśmy od Grabówki i przesuwamy się zgodnie z ruchem wskazówek zegara załatwiając Kiedrzyn, a teraz Północ. To trzecie zadanie z pięciu, bo są jeszcze Wyczerpy i rejon ul. Bugajskiej.
Jest jeszcze dodatkowa korzyść z tych inwestycji. Dzięki nim Częstochowa powinna także płacić mniejszy podatek od deszczówki. A to dzięki zbiornikom chłonno-odparowującym, spełniającym także funkcję retencyjną, zatrzymującym wody opadowe w miejscu ich powstania.