– W strategii rozwoju województwa sześć przedsięwzięć ma lokalizację w Zielonej Górze, a żadne w Gorzowie – wytykają marszałkowski władze Gorzowa. Właśnie skrzyknęły gminy z północy, by za kilka lat pieniądze nie przechodziły koło nosa.
- Chcemy, żeby północna część województwa była w tym dokumencie wyraźniej zaakcentowana. Czasami brak konkretnego zapisu uniemożliwia staranie się nam o finanse. - mówi GL Paweł Tymszan, wójt podgorzowskiego Deszczna.
Jest jednym z wielu samorządowców z północy biorących udział w konsultacjach „Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego 2030”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień