Policyjna „wtyczka” nie jest bezpieczna
Nawet śmierć może grozić policyjnemu agentowi, którego teczkę z danymi jeden z oficerów pokazał... nieupoważnionemu koledze.
Teczka agenta podlegającego policjantowi z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy miała bardzo wysoką klauzulę tajności. Mógł się z nią zapoznać - także z danymi osobowymi „wtyczki” - tylko naczelnik wydziału i policjant, który ma pod sobą agenta.
w dalszej części artykułu:
- czy oficer policji złamał przepisy?
- kto zapoznał się z treścią teczki?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień