Policyjna Izba Dziecka w Poznaniu zawieszona po kontrolach
Kontrole Najwyższej Izby Kontroli wykazały, że stan budynku zagrażał życiu i zdrowiu nieletnich. To jedyna z 18 kontrolowanych placówek w kraju, która została zamknięta.
Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu dopuścił do funkcjonowania Policyjnej Izby Dziecka w budynku, którego stan techniczny powodował zagrożenie życia i zdrowia przebywających w nim osób – grzmi Najwyższa Izba Kontroli. To wniosek wynikający z kontroli, które przeprowadzono w placówce w latach 2013-2015, kiedy wielkopolską policją kierował jeszcze inspektor Rafał Batkowski.
Do Policyjnej Izby Dziecka w Poznaniu trafiło w tym czasie ponad tysiąc nieletnich, którzy z różnych przyczyn weszli w konflikt z prawem. Na początku tego roku NIK sprawdził, czy po upływie trzech lat od pierwszej „wizyty”, stworzono im warunki zapewniające bezpieczny pobyt. Podobnie było w całym kraju. Jak się okazało, z wszystkich 18 kontrolowanych placówek, przez zły stan techniczny budynku zawieszona została tylko poznańska.
Policja tłumaczy, że na remont PID nie było pieniędzy. Dlaczego więc nie zamknięto jej wcześniej?
– Ze względu na procedury musieliśmy zapewnić płynność pracy i przyjmowania nieletnich
– tłumaczy Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Złe warunki lokalowe
W ciągu trzech lat NIK przeprowadził w placówce szereg kontroli budowlanych, sanitarnych i przeciwpożarowych. Dotarliśmy do raportu, w którym wypunktowano uchybienia poznańskiej izby. Mowa m.in. o brudnych sufitach z łuszczącą się farbą, zardzewiałych umywalkach i natryskach, nieszczelnych oknach, toaletach bez drzwi oraz braku urządzeń pozwalających na regulację temperatury wody.
Największe obawy budził jednak brak ochrony przeciwpożarowej. NIK wskazał bowiem nieprawidłowości, które w razie pożaru nie tylko przyczyniłyby się do szybkiego rozprzestrzenienia się ognia, a jednocześnie uniemożliwiłyby ewakuację z budynku.
Zawieszona działalność
Poznańska Policyjna Izba Dziecka nie działa od połowy kwietnia. Nieletni, którzy przebywali w niej przed zamknięciem, trafili do placówek wskazanych przez sąd lub PID w innych województwach. Jeśli teraz zajdzie konieczność umieszczenia nieletniego z naszego województwa w izbie, dziecko może trafić do tych w Gorzowie Wlkp., Wrocławiu, Bydgoszczy, Koszalinie, Szczecinie lub Łodzi.
Natomiast poznańska PID na pewno nie wznowi działalności w dotychczasowym budynku, gdyż koszt jego remontu mógłby przerosnąć koszt budowy nowego.
– Na chwilę obecną nie ma możliwości wznowienia działalności placówki w miejscu, gdzie była ona dotychczas. W planach jest budowa nowego obiektu, który będzie spełniał wszystkie wymogi
– mówi Piotr Garstka.