Pościgi polonezami, wejścia do podejrzanych mieszkań z pistoletem P-64 w garści, wizyty w spelunach, twarde rozmowy, a w tle ogromna przestępczość i sprawy najcięższego kalibru. W takiej rzeczywistości pracował przez lata Adam Bajbak, oficer policji z Radomia. Swego czasu był jedynym w województwie specjalistą do spraw środków odurzających. To na nim Patryk Vega, twórca głośnego serialu „Pitbull”, wzorował postać komisarza Igora Rosłonia, granego przez Pawła Królikowskiego. Film był fikcją, ale większość z pokazanych tam scen wydarzyła się naprawdę. Z jego udziałem.
Tęskni pan czasem za latami dziewięćdziesiątymi?
Czasem tak (śmiech). Wtedy wszystko zależało od ludzi. Komórki dopiero wchodziły na rynek, nie było internetu. Dziś wszystko opiera się na technice. Policjanci zbierają dane, analizują je i realizują sprawy. Dawniej tego nie było. Wyniki robili ludzie.
Adam Bajbak oficer policji z Radomia był pierwowzorem dla postaci z serii „Pitbull”. Opowiada nam o latach swojej pracy nie tylko „w narkotykach”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień