Policjant z Iłowej uratował życie całej rodziny
Starszy sierżant Adam Florczak, dzielnicowy z komisariatu w Iłowej uratował siedmioosobową rodzinę i został laureatem ogólnopolskiego konkursu policyjnego konkursu „Policjant, który mi pomógł”.
28 listopada ubiegłego roku starszy sierżant Adam Florczak wraz z kolegą, starszym posterunkowym Pawłem Pakulskim zapukał do drzwi pani Małgorzaty Waldun. Policjanci już na klatce schodowej wyczuli gaz. Gdy weszli do mieszkania, zapach był bardzo intensywny. Piecyk gazowy stał w pokoju dzieci, żeby wieczorem nie było im zimno. Rodzice byli zajęci remontem mieszkania.
W pokoju było pięciu chłopców. Najmłodszy Kacperek ma 2 latka, Kuba ma 4 lata, bliźniaki Piotr i Marcin 12 lat oraz 14-letni Patryk. Policjanci wezwali straż pożarną i pogotowie. Przyjechało też pogotowie gazowe. Czujniki wykazały w mieszkaniu niebezpieczne opary. Funkcjonariusze wyprowadzili z mieszkań wszystkich lokatorów klatki schodowej. - Gdyby rodzina położyła się spać, mogłaby się już nie obudzić - tłumaczy podinspektor Sylwia Woroniec, oficer prasowy żagańskiej policji. - Jego czyn został doceniony przez wojewodę, a teraz został nominowany do ogólnopolskiego konkursu policyjnego, „Policjant, który mi pomógł”.
Został laureatem wraz z czwórką policjantów z całej Polski: st. asp. Marcinem Błażejowskim, dzielnicowym w KPP w Mielcu (KWP w Rzeszów), sierż. szt. Patrycją Dąbrowną, dzielnicową w KP Nowa Ruda, KPP w Kłodzku, mł. asp. Michaliną Labusek - dzielnicową w KP III KMP w Gliwicach (KWP w Katowice oraz sierż. szt. Małgorzatą Słaboń - z KPP w Strzelcach Opolskich. Gala wręczenia nagród obędzie się podczas centralnych obchodów święta policji.