Policjanci mają nas na oku
Według policji wakacje nad wodą w powiecie świebodzińskim przebiegają bezpiecznie
W powiecie świebodzińskim nie brakuje popularnych zakątków nad jeziorami. Wodne patrole policyjne pojawiają się na akwenach wodnych najliczniej odwiedzanych przez turystów. – Uprawnienia stermotorzysty w naszej komendzie ma obecnie pięć osób. Kolejne odbywają stosowne szkolenia. Funkcjonariusze policji pełnią służby na jeziorze Niesłysz oraz Łagowskim i Trześniowskim – mówi st. asp. Łukasz Szymański, oficer prasowy świebodzińskiej jednostki.
– W słoneczne dni turystów jest nad tymi jeziorami mnóstwo, dlatego też współpracujemy z ratownikami WOPR oraz strażnikami gminnym i miejskimi - mówi st. asp. Szymański.
Policjanci kontrolują sprzęt wodny, przestrzeganie prawa wodnego przez osoby wypoczywające nad wodą. Podejmują interwencję w przypadku osób, które spożywają alkohol. Wiele interwencji dotyczy także wędkarzy, pozwoleń i kart wędkarskich oraz kłusownictwa stąd wiele wspólnych działań ze strażą rybacką.
Uprawnienia stermotorzysty zdobywa się po specjalistycznych kursach. Rozpoczynają się od zajęć pływackich, strzeleckich oraz doskonalenia technik i taktyk w sytuacjach na wodzie. Przy okazji kursu uzyskuje się certyfikat ratownika wodnego. Funkcjonariusze odbywają także szkolenie z przepisów prawa i ratownictwa wodnego. Ostatnim etapem jest dwutygodniowy kurs na Mazurach, gdzie szlifuje się umiejętności sterowania łodzią motorową. Wbrew pozorom patrole wodne do łatwych i przyjemnych nie należą. – Trzeba nieustannie obserwować taflę jeziora. Dosłownie mieć oczy dookoła głowy. Na pewno czynnikiem męczącym jest upał i wszechobecne słońce – zaznaczają policjanci. Motorówki – Harpun i Mariusz 400 – są dobrze znane stałym bywalcom turystycznych miejscowości. – Rokrocznie przed sezonem sprzęt przechodzi przegląd. W miarę upływu czasu każdy sprzęt ulega zużyciu, niewykluczone więc, że będziemy starać się o odnowienie taboru wodnego będącego w naszym posiadaniu – podsumowuje Ł. Szymański.
O ile dla urlopowiczów sezon wakacyjny oznacza beztroski czas, o tyle dla służb mundurowych jest to okres wzmożonej i intensywnej pracy. W upalne dni plaże są wypełnione po brzegi. Patrole wodne mają usprawnić ewentualne interwencje, a przy współpracy z innymi służbami zapobiec nieszczęściom.