Policja zajmie się wypadkiem wiceministra

Nie doszło do przestępstwa, a wykroczenia - uznała białostocka prokuratura. I umorzyła postępowanie.

Żona wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Jarosława Zielińskiego odpowie tylko za wykroczenie drogowe. Prokuratura właśnie umorzyła postępowanie w sprawie wypadku, w którym poszkodowanym był m.in. jej mąż. Sprawą zajmie się teraz policja.

- Z ustaleń postępowania, w tym z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynika, że uczestnicy zdarzenia odnieśli jedynie powierzchowne obrażenia. U nikogo nie doszło do naruszenia czynności narządu ciała ani rozstroju zdrowia na dłużej niż 7 dni - poinformował Łukasz Janyst, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.