Prezydent Kubicki wciąż nie podjął decyzji w sprawie odebrania koncesji na sprzedaż alkoholu w klubie X-Demon. Zielonogórska policja twierdzi, że lokal poprawił poziom bezpieczeństwa. Ale jednocześnie szuka sprawców zeszłorocznego incydentu, w wyniku którego kobieta straciło oko...
Przypomnijmy, w zeszłym roku komendant miejskiej policji podpisał oficjalny wniosek do władz miasta o cofnięcie zezwolenia na sprzedaż alkoholu w klubie X-Demon. Stało się tak po tym jak w okolicy doszło do trzech poważnych bójek. Policja argumentowała wtedy, że wciągu roku funkcjonariusze podjęli aż 93 różne interwencje dotyczące m.in. pobić, kradzieży czy zakłóceń porządku.
Prezydent Janusz Kubicki przekazał sprawę swoim urzędnikom, aby zbadali dla niego sytuację w X-Demonie i napisali raport. Od tego czasu mija już niemal rok, a żadna decyzja nie zapadła. Dlaczego?
PRZECZYTAJ TAKŻE: Miasto wszczęło procedurę mogąca cofnąć klubowi koncesję na alkohol
- Proszę mi wierzyć, takie procedury administracyjne zajmują dużo czasu. Często ciągnie się to latami, szczególnie kiedy w grę wchodzą kwestie prawne. W ostatnich miesiącach trwała wymiana dokumentów między policją, urzędem a właścicielami klubu - tłumaczy włodarz miasta. Ale jednocześnie dodaje, że ma sygnały z miejskiej komendy, że poziom bezpieczeństwa wyraźnie wzrósł w X-Demonie. - Wiem, że klub na poważnie podszedł do sprawy i postanowił zmierzyć się problemem - mówi Janusz Kubicki.
W tej kwestii zwróciliśmy się do policji. - Potwierdzam, władze lokalu zrobiły wiele, aby ograniczyć liczbę groźnych incydentów. Nasi funkcjonariusze informują, że jest tam bezpieczniej - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik miejskiej komendy. - Cieszy nas także fakt, że pracownicy ochrony interweniują w okolicy klubu, bo to w przeszłości stanowiło problem. Decyzja dotycząca ewentualnego odebrania zezwolenia na sprzedaż alkoholu wciąż pozostaje w gestii prezydenta. Na bieżąco informujemy władze miasta o naszej współpracy z lokalem.
W tym kontekście warto zwrócić uwagę, że już w zeszłym roku X-Demon zaczął szukać nowych pracowników ochrony. W mediach społecznościowych zamieszczono ogłoszenia dotyczące ochroniarzy:„wymagana nienaganna kultura, sprawność fizyczna, aktualna licencja, wykształcenie, dobra prezencja. Mile widziani policjanci na wcześniejszej emeryturze!”
PRZECZYTAJ TAKŻE: X-Demon w Zielonej Górze. Właściciele klubu spotkali się z Januszem Kubickim. Klub szuka nowych ochroniarzy
Choć zielonogórska policja zanotowała wyraźny spadek liczby zgłoszeń, jakie miały miejsce w X-Demonie, nie oznacza to jednak, że w klubie nie zdarzają się już żadne groźne incydenty.
Miejska komenda pod nadzorem prokuratury rejonowej prowadzi obecnie śledztwo w sprawie pobicia kobiety. Doszło do niego 4 sierpnia 2018 roku ok. godz. 2:30. Z ustaleń prokuratury wynika, że sprawca uderzył pokrzywdzoną pięścią w twarz, wskutek czego doznała ona urazu gałki ocznej, co spowodowało ślepotę prawego oka. Obrażenia doprowadziły pokrzywdzoną do ciężkiego kalectwa...
Policja poszukuje świadków zdarzenia, którzy pomogą w ustaleniu tożsamości napastnika. Poszukiwana jest również kobieta w wieku ok. 20-25 lat, o czarnych długich włosach, która dosiadła się do ofiary i która po ataku przepraszała ją za całe zajście.
Osoby, które mają informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z komisariatem na Os. Pomorskim 8a. Nr tel: 68 4761329, 68 4761311 lub nr 112, email: komendant.kp1_zgora@go.policja.gov.pl.