Pół miliona złotych kosztowała akcja ratunkowa księdza Krzysztofa Grzywocza po zaginięciu w Alpach szwajcarskich
Największą część kosztów stanowiły loty śmigłowcem – około 95 tys. franków szwajcarskich. Cała akcja ratunkowa ks. Krzysztofa Grzywocza kosztowała około 500 tysięcy złotych.
- Trwało do dość długo, ale otrzymaliśmy już ze Szwajcarii rozliczenie kosztów akcji ratunkowej po zaginięciu w Alpach szwajcarskich, księdza Krzysztofa Grzywocza, kapłana naszej diecezji, wieloletniego ojca duchownego w seminarium, egzorcysty, specjalisty teologii duchowości i terapeuty - mówi ks. Joachim Kobienia, sekretarz biskupa opolskiego i rzecznik Kurii Diecezjalnej w Opolu.
Ks. Krzysztof Grzywocz, egzorcysta, spowiednik, ojciec duchowny i specjalista teologii duchowości zaginął w Alpach szwajcarskich w sierpniu ubiegłego roku. Koszty prowadzonej wówczas przez Szwajcarów akcji ratunkowej poniosą tamtejsza gmina Betten-Bettmeralp oraz diecezja opolska.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień