Pokochaj swoje piersi i daj przykład dorastającej córce. Oddaj stanik do reCYClingu i pomóż innym kobietom
Zmieniające się ciało dorastających dziewczynek czasem wprawia je w zakłopotanie. Krzywe spojrzenia w szkole i wśród rówieśników mogą pogłębiać wstyd. Pokochaj swoje piersi, daj przykład córce i pokaż, jak o nie dbać, aby były zdrowe.
Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi. Na tę chorobę nowotworową rocznie w Polsce zapada ponad 18 tys. kobiet. Rak piersi wykryty we wczesnym stadium może być wyleczalny. Najważniejsza jest jednak odpowiednia profilaktyka i nauka samobadania już w czasach nastoletnich. Dlatego Izabela Sakutova, ekspertka od brafitingu, a prywatnie mama, napisała książkę "Pokochaj swoje piersi. Biustopozytywny poradnik dla dziewcząt i ich mam". Co istotne, temat piersi u dorastających dziewczynek nie dotyczy tylko sfery fizycznej, ale także psychicznej i w znaczący sposób wpływa na ich samopoczucie, samoocenę i pewność siebie.
Jak rozmawiać z córką o tym, jak zmienia się ich ciało w czasie dorastania? To często wstydliwy temat, tabu. Dzieci w szkole śmieją się z biustów – że albo są małe, albo szybko urosły.
Izabela Sakutova: W okresie dojrzewania ich ciało się zmienia. Piersi zaczynają rosnąć szybciej lub wolniej, hormony buzują. Brak akceptacji tych zmian może się przejawiać brakiem wiary w siebie oraz problemami związanymi z tworzeniem i podtrzymywaniem relacji międzyludzkich. Sposób, w jaki dziewczęta odbierają siebie, może mieć bezpośredni wpływ na każdy aspekt ich życia. Zachęcam więc mamy do rozmawiania z córkami na temat uczuć i emocji związanych z piersiami, aby miały pewność, że zmiany, przez które przechodzą, są NORMALNE, aby miały świadomość tego, że jesteśmy po to, by towarzyszyć im podczas doświadczania tych przemian, zmniejszyć ich niepokój, odpowiadając na rodzące się pytania. Pojawienie się piersi często w odczuciu dziewcząt nie jest powodem do dumy. Uszanujmy te uczucia, pytajmy, wyjaśniajmy, a przede wszystkim postarajmy się zrozumieć stan emocjonalny naszego dziecka i wspierajmy je z całych sił.
Zdaję sobie sprawę, że szczególnie dla nastolatki to prawie niemożliwe nie porównywać swoich piersi do tych „idealnych”, których obrazy zewsząd nas atakują. W otaczającym nas świecie popkultury mogą uważać, że są niewystarczająco dobre. Uświadamiajmy je więc, że nie ma czegoś takiego jak „właściwy” czy „normalny” rozmiar piersi. Każda z nas ma wyjątkowy, bo jedyny w swoim rodzaju biust i proporcje ciała. I całe szczęście! Gdybyśmy wszystkie wyglądały tak samo, życie byłoby bardzo nudne!
Przeprowadziła Pani badania o biustach wśród ponad 2 tys. kobiet. Co z nich wynika?
Badania były przeprowadzane na grupie 2863 dziewcząt i ich mam. Dowiedziałam się m.in., że: 78 proc. dziewcząt stwierdziło, że ich mamy nie rozmawiają z nimi na temat zdrowia piersi. 40 proc. dziewcząt myśli, że rak piersi powstaje w skutek działania antyperspirantów, opalania, ran, siniaków, fal emitowanych przez telefon komórkowy, noszenia niewłaściwie dopasowanego biustonosza czy posiadania większego rozmiaru piersi. 86 proc. mam nie zabrało dojrzewającej córki do brafitterki, a 65 proc. nie wyjaśniło, na co powinna zwrócić uwagę przy doborze biustonosza. Prawie połowa, bo aż 48 proc. dziewcząt nie akceptuje swoich piersi i uważa, że są albo za małe, albo za duże.
Sporą rolę w podejściu do biustów odgrywają więc mamy. Gdy nastolatka nie chce nosić biustonosza – namawiać ją, czy to także jest zdrowe dla piersi dorastającej kobiety?
Rolą mamy jest podpowiedzieć córce, jakie korzyści dla codziennego funkcjonowania i dla jej zdrowia może nieść za sobą noszenie dobrze dobranego biustonosza. Dziewczynka jednak sama powinna przekonać się do tego, że chce nosić stanik.
Nie ma ściśle określonego wieku, w którym powinna zacząć go nosić. To sprawa bardzo indywidualna. W przypadku niektórych dziewcząt może się okazać, że będą go potrzebować już w wieku 8–10 lat, podczas gdy inne w późniejszym okresie. Czas na pierwszy biustonosz jest wtedy, kiedy dojrzewająca dziewczynka poczuje się niekomfortowo z tym, że jej brodawki sutkowe odstają przez ubrania lub pierś zaczyna się odznaczać.
Piersi na etapie wzrostu są one bardzo tkliwe, dlatego ważne jest, aby od samego początku odpowiednio je zabezpieczyć poprzez noszenie dobrze dobranego biustonosza, który zminimalizuje ból i zapewni utrzymanie piersi w dobrej kondycji. Dobrze dopasowana bielizna ustabilizuje jej biust i sprawi, że będzie czuć się wygodnie.
Noszenie biustonosza jest jak najbardziej wskazane dla rozwijających się piersi. Musi on być jednak dobrze dobrany pod względem rozmiaru i fasonu. Niezależnie od tego, jakiej wielkości jest biust - każdy potrzebuje podtrzymania. Części naszego ciała, takie jak nogi czy ręce, mają wewnętrzną strukturę dającą im podtrzymanie, czyli kości i mięśnie. W piersiach ich jednak nie ma. Skóra pokrywająca piersi daje im pewne podtrzymanie, ale tak naprawdę za ich kształt i naturalne umiejscowienie na klatce piersiowej odpowiada system specjalnych struktur więzadeł i powięzi, które można sobie przyrównać do sznurków tworzących hamak dla tkanki piersiowej. To właśnie ten hamak nadaje piersiom kształt. Sznurki tworzące go są bardzo mocne. Są one jednak elastyczne i ulegają rozciąganiu, jeśli nie zabezpieczymy dobrze piersi na co dzień za pomocą dobrze dobranego biustonosza. Brak stabilizacji i podtrzymania może narazić je na pogorszenie ich kondycji.
Jak nauczyć dorastającą dziewczynkę samobadania piersi?
By nauczyć dojrzewające dziewczęta dbania o piersi, między innymi przez wykonywanie samobadania, powołałam fundację Wsparcie na Starcie. Jej celem jest budowanie zdrowych nawyków dotyczących dbania o piersi wśród dziewcząt. Na co dzień w spełnianiu tej misji pomagają mi lokalnie zaangażowane profesjonalne brafitterki, merytorycznie przygotowane do przeprowadzania biustopozytywnych pogadanek w szkołach z dziewczętami na temat profilaktyki raka piersi i doboru dobrze dopasowanego biustonosza.
Rak piersi występuje rzadziej u nastolatek niż u kobiet dojrzałych. Jednak większość działań, które podejmuje się w Polsce odnośnie do edukacji na temat profilaktyki raka piersi, jest kierowana do dorosłych kobiet. Wierzę, że rozmowa na temat profilaktyki raka piersi powinna być przeprowadzona o wiele szybciej, aby dziewczęta były wyposażone w potrzebną im wiedzę, stały się proaktywne w kwestii własnego zdrowia i aby miały jak największą szansę na wykrycie ewentualnych zmian w piersiach, jeśli takie się pojawią.
Biustopozytywność – to nowe słowo, które ostatnio się słyszy. O co w nim chodzi?
Zachęcam nastolatki, ale i dojrzałe kobiety do szerzenia „biustopozytywizmu”, czyli życia w zgodzie ze swoimi piersiami, dbania o nie, samobadania ich, by były zdrowe oraz noszenia dobrze dopasowanego biustonosza, by nie stały się powodem kompleksów i niskiej samooceny. Namawiam do poznania swoich piersi i budowania relacji z nimi.
Kobiety mają trudności ze znalezieniem słów, którymi mogłyby opisać własne piersi, poza słowami określającymi ich rozmiar. Przyczyną tego jest „seksualizacja” biustu, która doprowadziła kobiety do myślenia o nich tylko w kategoriach tego czy są duże, średnie czy małe. Niestety, ale społeczeństwo i media myślą o piersiach w sposób seksualny. Najbardziej wpływa to na młode kobiety i nastolatki, które próbują poradzić sobie ze zmianami zachodzącymi w ich ciele i zaakceptować same siebie.
Dlatego celem kampanii Dotykam=Wygrywam i tegorocznego hasła #mojewdotykusą jest normalizacja i „odseksualizowanie” nazewnictwa kobiecych piersi, stworzenie dla kobiet słownika określającego ich biust, zachęcenie do myślenia i mówienia o piersiach w kategoriach przekraczających ich rozmiar. Chcemy zachęcić kobiety, by śmielej poznawały swój biust i dotykały go regularnie, czyli wykonywały samobadanie. Tylko wtedy będą świadome tego, co dla ich piersi jest normalne i zdrowe, i będą w stanie je pokochać.
W tym celu wsparli nas także ambasadorzy DOTYKAM=WYGRYWAM, wśród których są Beata Sadowska, Daria Widawska, Elżbieta Romanowska, Marzena Rogalska, Kinga Zawodnik, Ola Nowak, Siostry ADiHD, Qczaj, Michał Piróg, Aleksandra Kisio, Karolina Szostak, Lidia Kalita, Anna Iberszer, Anna Męczyńska, Paulina Koziejowska, Laura Ogrodowczyk, Karolina Cwalina, Anna Jaworska (MumMe.pl) i Miss Polonia Karolina Bielawska. Wzięli oni udział w stworzonym przez markę Panache filmie promującym hashtag #mojewdotykusą. Okazuje się, że każdy z nich znalazł inne, oryginalne i inspirujące określenie biustu, wynikające z posiadania pełnej świadomości własnych piersi i ich regularnego samobadania.
W szerzeniu biustopozytywnego przekazu fundacji pomoże nam już niedługo także bezpłatna aplikacja skierowana do nastolatek, na którą aktualnie zbieramy fundusze, miedzy innymi w ramach kampanii Dotykam=Wygrywam, którą współorganizuję od 9 lat z bieliźnianą marką Panache. Cegiełką w tegorocznej kampanii jest napisana przeze mnie charytatywnie książka „Pokochaj swoje piersi. Biustopozytywny poradnik dla dziewcząt i ich mam”. 100% dochodu z jej sprzedaży zostanie przeznaczone właśnie na tę aplikację, której celem będzie promowanie profilaktyki raka piersi poprzez naukę samobadania oraz poznanie i zapobieganie symptomom źle dobranego biustonosza, które mogą stać się przyczyną problemów związanych ze zdrowiem fizycznym i emocjonalnym dziewcząt. Książkę można kupić na stronie www.dotykamwygrywam.pl w zakładce Książka Cegiełka.
Zainteresowanych rodziców i nauczycieli zachęcam także do kontaktu z fundacją, w celu umówienia i przeprowadzenia w szkole biustopozytywnego spotkania z wolontariuszkami fundacji. W dobie pandemii, takie spotkanie może odbyć się także online. Dysponujemy również nagraniami video, które możemy udostępnić bezpłatnie dla szkół, by wprowadzić uczennice w tematykę biustopozytywizmu i samobadania, czyli dotyku, który może uratować im życie. Z fundacją Wsparcie na Starcie można skontaktować się przez stronę www.wsparcienastercie.edu.pl lub przez media społecznościowe, Facebook @zdrowepiersi i Instagram @wsparcienastarcie.
Kiedy powinniśmy się zaniepokoić i pójść z córką na badanie piersi? Jest jakiś wiek, odpowiedni do tego typu badań?
Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby od wieku nastoletniego zacząć regularnie samobadać swoje piersi. Jeśli nastolatka zacznie sprawdzać swój biust, doskonale pozna swoje ciało i będzie utrwalać nawyk, dzięki któremu dowie się, gdzie w jej piersiach znajdują się naturalne zgrubienia. Najzwyczajniej pozna „ukształtowania terenu” swoich piersi i wszelkich występujących w nich zgrubień, aby szybko namierzyć jakiekolwiek zmiany. Poprzez wykonywanie regularnego samobadania, w dorosłym życiu będzie ona w stanie jako pierwsza znaleźć nowe zgrubienia, jeśli takie się pojawią, szybko zareagować i skonsultować się ze specjalistą, jeśli wyczuje coś nowego, czego wcześniej w jej piersi nie było. Specjaliści są zdania, że samobadanie piersi to najlepszy sposób na wczesne wykrycie zmian.
Na czym polega akcja reCYClingu biustonoszy?
Jako jeden z elementów kampanii Dotykam=Wygrywam, promującej dbanie o piersi, namawiamy kobiety do oddawania do reCYClingu w salonach brafittingowych swoich niepasujących biustonoszy, które są w dobrym stanie użytkowym i którym w ramach nurtu eco zero waste można nadać drugie życie. Zebrane biustonosze przekazywane są firmie recyklingowej 3R Recycling Solutions, a uzyskane środki wspierają charytatywne działania związane z walką z rakiem piersi. W sumie w trakcie 8 edycji kampanii w ramach reCYClingu zebrano 96 699 staników, czyli prawie 6 ton! W tym roku od 1 do 31 października w blisko 170 sklepach bieliźnianych w całej Polsce można ponownie oddać biustonosze do reCYClingu.
Jak w latach ubiegłych, wszystkie uzyskane środki zostaną przeznaczone na walkę z rakiem piersi i zasilą konta dwóch organizacji: stowarzyszenia Amazonki Ruch Społeczny i fundacji Wsparcie na Starcie. Adresy sklepów biorących udział w akcji znajdują się na stronie www.dotykamwygrywam.pl. Dodatkowo za każdy oddany stanik można otrzymać prezent, 20 zł rabatu na zakup dobrze dopasowanego biustonosza bieliźnianej marki Panache, która współtworzy akcję.
Matki karmiące często zaniedbują swój biust i samobadanie. Czy powinny szczególną opieką otoczyć tę część swojego ciała w tym okresie?
Częstotliwość występowanie raka piersi u karmiącej kobiety waha się pomiędzy 1:3000 do 1:10 000, a pierwsze objawy nowotworu najczęściej pojawiają się w trakcie ciąży. Niestety akurat ten nowotwór jest wykrywany stosunkowo późno, ponieważ lekarze często odmawiają wykonywania USG u kobiet karmiących lub wręcz mówią, że jest to nie potrzebne i obarczone ryzykiem (o ryzyku śmierci na nowotwór piersi jakoś zapominają). Dlatego nie tym bardziej nie należy rezygnować z samobadania piersi, bo regularne jego wykonywanie pozwoli nam wykryć ewentualne zmiany, które mogą się pojawić.
Z jakimi problemami w doborze biustonoszy najczęściej spotykają się kobiety w Polsce?
Szacuje się, że w Polsce około 80% kobiet nosi nieprawidłowo dobrany rozmiar biustonosza. W tym Polska nie różni się od statystyk światowych. Niemniej jednak, z własnego wieloletniego doświadczenia oraz z rozmów z innymi brafitterkami wiem, że ten odsetek jest w rzeczywistości znacznie większy. Nic dziwnego − przed laty większość dostępnych na polskim rynku marek miała ograniczony zakres rozmiarów i nie dostarczała żadnych wskazówek dotyczących odpowiedniego rozmiaru stanika dla danej osoby. Ekspedientki w sklepach bieliźnianych nie były szkolone w zakresie doboru biustonoszy i pozostawiały nas, klientki, w przymierzalni same sobie, podając do przymiarki przez zasłonkę „na oko” określony rozmiar stanika.
Nie mogły nam również pomóc mamy, bo same powielały błędy i często całe życie nosiły źle dobrane biustonosze. Dzisiejsza dostępność usługi brafittingu w Polsce oraz szeroka gama rozmiarowa oferowanych na rynku produktów, a także świadomość kobiet o konieczności noszenia właściwego rozmiaru biustonosza są na znacząco wyższym poziomie niż w 2004 roku, kiedy polski brafitting zaledwie raczkował. Pozostaje jednak wciąż wiele do zrobienia, gdyż określenie „brafitting” wielu Polkom jedynie „obiło się o uszy”, ale nie do końca jeszcze przełożyło na świadomość konieczności odpowiedniego dopasowania i dostępności tej usługi. Ciągle największym problemem jest noszenie zbyt luźnego obwodu pod biustem i zbyt małej miseczki, co skutkuje między innymi chronicznymi bólami ramion, odcinka szyjnego, problemem z prawidłową postawą albo podrażnieniami skóry, o konsekwencjach psychologicznych prowadzących do niskiej samooceny nawet nie wspominając.
Jak zatem dbać o swoje piersi, aby były zdrowe i piękne?
Warto pielęgnować następujące nawyki. Dbać o zdrowie piersi wykonując comiesięczne samobadanie i cykliczną kontrolę u lekarza. W przypadku młodych kobiet oznacza to chodzenie raz na rok na USG piersi. W przypadku dojrzałych, wykonywanie mammografii. Poza tym, noszenie dobrze dopasowanego biustonosza, nie tylko wpływającego na nasz codzienny komfort, ale ładnie kształtującego nasz biust, który podnosi go i naszą pewność siebie.
Czy jest jakaś zdrowa alternatywa dla biustonosza? Na rynku jest sporo nowości, taśmy, naklejki, staniki samonośne etc.
Te rzeczy zaliczam do kategorii akcesoriów bieliźnianych, które nie są alternatywą na co dzień. Świetnie jednak sprawdzają się na wielkie wyjścia, raz na jakiś czas, tak jak na przykład hipoalergiczne taśmy Booby Tape, do liftingu każdej wielkości piersi w sytuacjach, kiedy kreacja nie pozwala nam na noszenie biustonosza. Niemniej jednak na co dzień powinnyśmy dbać o kondycję naszych piersi nosząc dobrze dopasowany do naszych potrzeb biustonosz.
-------------------------
Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?
Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus
Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.
Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień