W sobotę, 12 marca premiera spektaklu „Stilon - najlepszy ze światów”. Tylko, że tym razem nie na deskach teatru, a w sali MCK w Gorzowie.
- To będzie opowieść o mieście i o Stilonie. Bo kiedyś Gorzów był Stilonem, a Stilon Gorzowem - zapowiada Jacek Głomb, reżyser spektaklu „Stilon - najlepszy ze światów”. Stilon, który jest inspiracją sztuki, kiedyś był największą fabryką w mieście.
Jak tłumaczy reżyser, spektakl będzie metaforyczną opowieścią o ludziach z konkretnego momentu historii Gorzowa. - Myślę, że widz, który kiedyś był związany ze Stilonem będzie mógł trochę powspominać. A ci, którzy nie znali tej fabryki, czegoś się o niej dowiedzą - mówi J. Głomb. Jednocześnie zaznacza, że przede wszystkim to jest dobry i uniwersalny spektakl, który mogą obejrzeć też ludzie z Olsztyna i innych miast, którzy nie w ogóle nie znają Gorzowa.
Premiera i wszystkie kolejne spektakle będą grane w gorzowskim Miejskim Centrum Kultury. Do początku lat 90. był to zakładowy dom kultury Chemik. J. Głomb ma ogromne doświadczenie w robieniu spektakli poza teatrem. - I tu chcieliśmy pobudzić te emocje związane z miejscem. Mamy też w scenografii autentyczne elementy ze Stilonu - tłumaczy J. Głomb.
Sala widowiskowa w MCK zamiast desek teatru, to wyzwanie dla gorzowskich aktorów. - Jednocześnie daje pewne nowe możliwości przy budowaniu postaci. Bardzo byśmy chcieli w tych, którym opowiadamy tę historię, obudzić ich wspomnienia, przekazać cząstkę historii i tamtego miejsca - mówi Kamila Pietrzak - Polakiewicz, aktorka Teatru Osterwy.
Autorką sztuki jest Katarzyna Knychalska. Muzykę przygotował Bartosz Straburzyński. Reżyser J. Głomb do współpracy zaprosił też Małgorzatę Bulandę, która odpowiada za scenografię i Witolda Jurewicza, który odpowiada za ruch sceniczny. Zagrają aktorzy Teatru Osterwy, m.in.: Karolina Miłkowska - Prorok, Joanna Ginda i Artur Nełkowski.
Premiera spektaklu w sobotę o 19.00. „Stilon - najlepszy ze światów” można też zobaczyć w niedzielę o 19.00 w MCK, ul. Drzymały. Bilety: 19 - 35 zł.