Pociąg w Kędzierzynie-Koźlu staje, ale biletu na stacji kupić na niego nie można
Ministerstwo Infrastruktury tłumaczy, że w Kędzierzynie-Koźlu nie ma na razie możliwości uruchomienia międzynarodowej kasy biletowej. Pomimo, że odjeżdżają stamtąd dalekobieżne składy.
W Kędzierzynie-Koźlu od ponad czterech miesięcy zatrzymują się pociągi do Berlina, Budapesztu i Wiednia. W styczniu nto zwróciła uwagę, że na miejscu nie da się jednak kupić biletów na te składy, bo nie ma tu kasy międzynarodowej. Nie stworzono takiej możliwości także przez internet.
Pasażerowie zakładali, że to chwilowa sytuacja wynikająca z jakiegoś bałaganu organizacyjnego, bądź niedopatrzeń administracji kolei. Sprawą zainteresował kędzierzyński senator PiS Grzegorz Peczkis, który złożył interpelację do Ministerstwa Infrastruktury.
Jesienią tego roku podpisywana będzie nowa umowa na prowadzenie kasy w Kędzierzynie-Koźlu. Ale nie ma żadnej pewności, że w przyszłości w jednym z okienek będą sprzedawane bilety międzynarodowe.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień