Pobiegną z Bydgoszczy do Górska, by uczcić pamięć o ks. Jerzym Popiełuszce
W niedzielę, 3 października, w Bydgoszczy odbędzie się XXIX Bieg Sztafetowy i VI Maraton, organizowany przez Fundację Światło-Życie. Około godz. 10 z kościoła Świętych Polskich Braci Męczenników wystartuje 21 drużyn i 15 maratończyków. W ten sposób uczestnicy chcą uczcić 37. rocznicę męczeńskiej śmierci błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki.
Wydarzenie rozpocznie się Mszą św. o godz. 9. Następnie delegacje złożą kwiaty przed obeliskiem bł. ks. Jerzego oraz na grobie śp. ks. prałata Romualda Biniaka. Przed rozpoczęciem biegu proboszcz parafii Świętych Polskich Braci Męczenników pobłogosławi uczestników.
Bieg w 37. rocznicę śmierci ks. Popiełuszki
Biegacze wystartują sprzed kościoła, a następnie pobiegną ulicami: Ks. Prałata Romualda Biniaka, Wybieg, Majora Henryka Hubala-Dobrzańskiego, Szpitalną, Wojska Polskiego, Chemiczną, Hutniczą, Toruńską, Sporną, Fordońską. Następnie DK80 przez most fordoński i dalej w kierunku Torunia/Górska. W miejscowości Górsk uczestnicy pobiegną obok pomnika ks. J. Popiełuszki i skierują się w stronę ul. ks. Bronisława Markiewicza. Zakończenie maratonu przy Centrum Edukacji Młodzieży im. ks. Jerzego Popiełuszki
- Nie jest to bieg na czas. Nie ma rywalizacji indywidualnej ani zespołowej. Bieg ma charakter wspólnotowy. Uczestnicy biegną razem, jedną zwartą grupą. – mówi Marek Piątkowski, organizator z ramienia Fundacji.
Jak dodaje, każdy zawodnik otrzyma koszulkę z podobizną ks. Jerzego oraz pakiet startowy. Z kolei na mecie na przybyłych będzie czekał gorący posiłek.
Drogowskaz w codziennych wyborach
W biegu sztafetowym biorą udział drużyny z całej Polski. Większość z nich - ogniska TKKF czy drużyny NSZZ „Solidarność” - współtworzy to wydarzenie już od początku jego istnienia.
Organizatorami Biegu są: ruch Światło-Życie, NSZZ „Solidarność” Region Bydgoski oraz Fundacja Światło-Życie Ośrodek w Bydgoszczy.
- Ksiądz Jerzy był dla "Solidarności" wyjątkową postacią. Nie chcemy, by pamięć o nim, o jego naukach i dziedzictwie, które nam pozostawił, została zapomniana. W ten sportowy sposób oddajemy hołd człowiekowi, który w trudnych czasach wlewał w serca Polaków nadzieję i wiarę w lepsze jutro. Pamięć o nim musi zostać zachowana, a jego postawa powinna być drogowskazem w naszych codziennych wyborach - podkreśla Jakub Gaszak z NSZZ Solidarność Region Bydgoski.