Po próbie odwołania Damiana Bartyli. Referendum rzadko się udaje, spójrzmy w historię samorządu
Damian Bartyla nadal rządzi w Bytomiu. W regionie tylko dwa razy odwołano prezydenta w drodze referendum.
W ostatnią niedzielę mieszkańcy Bytomia podjęli próbę odwołania prezydenta Damiana Bartylę w drodze referendum. Nie udało się, ponieważ nie uzyskano wymaganej frekwencji, która wynosiła 26 177 osób.
Bytom to jedno z nielicznych miast, w którym po raz kolejny próbowano odwołać prezydenta miasta w drodze referendum. Pierwsza próba odbyła się w 2012 roku, kiedy miastem zarządzał Piotr Koj. Tamto referendum przeprowadzono skutecznie, a jednym z jego inicjatorów był obecny prezydent - Damian Bartyla.
Choć frekwencja w czasie niedzielnego referendum w sprawie odwołania Bartyli była niezła (do urn poszło 19 886 bytomian), to nie wystarczyło to do jego odwołania. Niemniej za jego odwołaniem opowiedziało się 17 300 osób, co jest dla prezydenta winno być wystarczającym sygnałem, aby w kolejnych miesiącach spróbować odzyskać zaufanie mieszkańców Bytomia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień