Plan lekcji wydłużony do soboty? Poznańskim szkołom to nie grozi
W przyszłym roku do szkół średnich trafi podwójny rocznik - absolwenci gimnazjum i 8-letniej podstawówki. To spowoduje zwiększenie liczby uczniów.
W Warszawie sytuacja ta może być na tyle problematyczna, że ze względu na brak miejsc w najbardziej obleganych liceach, ratusz zastanawia się nad wydłużeniem nauki do soboty. Czy poznańskie szkoły też mają takie plany?
- Nie przewidujemy takiej sytuacji - informuje Renata Jocz z wydziału oświaty urzędu miasta. I dodaje:
- Bez wątpienia w przyszłym roku będzie trudniej dostać się do szkół średnich, przede wszystkim ze względu na warunki lokalowe. Będziemy również mieli do czynienia z dwuzmianowością.
Mimo kumulacji roczników w poznańskich szkołach średnich nie powinno zabraknąć miejsca, między innymi dlatego, że dotychczas wiele liceów znajdowało się w zespołach wraz z gimnazjami. Po usunięciu gimnazjów, zwolnią się miejsca w oddziałach szkolnych.
- W Poznaniu aż 11 liceów znajdowało się przy gimnazjach, więc mamy miejsca. Pod tym względem mamy o wiele prościej - tłumaczy Renata Jocz. I zapewnia:
- Nie siejmy niepotrzebnej paniki. Sytuacja owszem, jest dynamiczna, ale my to wszystko na bieżąco monitorujemy i jesteśmy w kontakcie z dyrektorami szkół. Jak dotąd nie zgłaszali oni, że w Poznaniu zajdzie potrzeba wydłużenia zajęć. Obecnie kończymy analizy. W połowie listopada będziemy dokładnie wiedzieć, jak wygląda sytuacja na kolejny rok - podkreśla Renata Jocz.
W wyniku ubiegłorocznej reformy edukacji, w przyszłym roku szkolnym naukę w szkołach średnich rozpoczną absolwenci ostatniego rocznika gimnazjum oraz pierwsi absolwenci 8-letnich szkół podstawowych. Łącznie będzie to około 772 tys. osób. Do tej pory do szkół średnich co roku trafiało ok. 350 tys. uczniów.