Przez ostatnie dwa dni akcji „Znicz” na drogach naszego regionu doszło do jednego wypadku, w którym nikt nie zginął, a dwie osoby zostały ranne. Obserwując szalone popisy kierowców, można stwierdzić, że to chyba cud.
Odnotowano też 191 kolizji. Nie obyło się bez nietrzeźwych kierujących - zatrzymano ich aż 20. Akcja „Znicz” trwa (zakończy się w niedzielę o godz. 22.00) i policja apeluje o rozwagę.
Wypadek wydarzył się 1 listopada wczesnym popołudniem ) w miejscowości Okonin koło Grudziądza. Jego przyczyny są wciąż ustalane.
- Motocyklista prowadzący Junaka zderzył się z jadącym z przeciwka volkswagenem golfem. Motocyklista i jego pasażerka trafili do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi - informuje . asp. szt. Jacek Jeleniewski, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Grudziądzu.
W środowe popołudnie (już po zapadnięciu zmroku) w Grudziądzu opel prowadzony przez pijanego kierowcę (ponad 3 promile) najechał na tył skody i innego opla. Poszkodowanym (niegroźnie) udzielano pomocy medycznej.
W środę rano na drodze wojewódzkiej nr 556 w Wojnowie gm. Zbójno dachowało audi. Dwaj podróżujących nim mężczyźni byli nietrzeźwi i trafili w policyjnej celi. Przy pasażerze mundurowi znaleźli narkotyki.
Jak przebiegała akcja Znicz w naszym regionie? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień