Przez boom budowlany czy biurokrację coraz więcej gmin ma kłopot ze zrobieniem inwestycji za unijne pieniądze. Zamiast ogłaszać przetargi, piszą więc do marszałka o przedłużenie terminów.
CZYTEJ WIĘCEJ:
- Która gmina najczęściej prosi o przedłużenie terminu inwestycji?
- Ul. Kostrzyńska była pierwsza w Polsce. W czym?
- Co zrobić, by pieniądze Polsce nie przepadły?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień