Pieniądze z 500+ idą na wypłaty rodzicom a nie na gminne lokaty
Szczecin, zamiast wypłacać 500 zł na dziecko założył lokatę bankową i na niej zarabiał. Wojewoda domagał się zwrotu części przekazanych pieniędzy.
Według doniesień Super Expressu wojewoda zachodniopomorski 10 mln zł na wypłaty 500+ przelał miastu już 1 kwietnia. Szczecińskie Centrum Świadczeń wstrzymało wypłaty i założyło lokatę, na którą przekazało te pieniądze. W ciągu miesiąca samorząd zarobił na odsetkach 9 tys. zł.
Co prawda nie wszystkie kujawsko-pomorskie gminy równo płacą 500 zł na dziecko, ale to nie znaczy, że ulokowały pieniądze w banku, by na nich zarobić. Wiele mniejszych gmin zrealizowało niemal 100 proc. wypłat.
Z dużych miast od połowy lub od końca maja większe wypłaty zaplanowały Bydgoszcz i Inowrocław.
Inowrocław zaczął wypłaty w tym tygodniu. Długo trwała weryfikacja wniosków o pieniądze także na pierwsze dziecko (wówczas pod uwagę brane jest kryterium dochodowe), do tego w dokumentach mieszkańcy popełniają wiele błędów, niektóre składane są po kilka razy.
- Na żadne konto środków z programu 500+ nie przekazywaliśmy, nie zakładaliśmy żadnych lokat, by na nich zarabiać - zapewnia Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia. - Tak przebiegli nie byliśmy. Inna sprawa, że głupio byśmy się z takim czymś czuli, bo takie zachowanie ma też wymiar moralny. To są pieniądze dla dzieci i nie przetrzymujemy ich.
Bydgoszcz od wojewody do tej pory otrzymała około 10,5 mln zł na wypłaty i przygotowanie programu Rodzina 500+. Wydała zaś 3,8 mln.
- Wypłaty pieniędzy odbywają się niezwłocznie po wydaniu decyzji - informuje Katarzyna Jańczak, dyrektor Wydziału Zarządzania Budżetem Miasta. Dyrektor wyjaśnia, że pieniądze od wojewody wpływają na podstawowy rachunek miasta, na który też trafiają środki z podatków, opłat itp. - Rachunek jest oprocentowany, jak każdy inny, ale nie jest to żadna lokata - podkreśla dyrektor. - Pieniądze są na bieżąco wypłacane.
Prócz bieżącego rachunku miasto lokuje pieniądze poza swoim podstawowym bankiem, ale nie są to pieniądze przeznaczone na wypłaty 500 zł na dziecko.
Prosiliśmy urząd wojewódzki o informacje, czy zdarzyła się sytuacja podobna do szczecińskiej?
Rzecznik wojewody Jarosław Jakubowski odpisał, że w województwie kujawsko-pomorskim nie ma sytuacji, by jednostki samorządu terytorialnego zamiast wypłacać świadczenia wychowawcze zakładały lokaty, które generują dochody z odsetek.
Od maja pieniądze na wypłaty 500+ przekazywane są na podstawie miesięcznych sprawozdań finansowych i zapotrzebowań złożonych przez gminy. W sytuacji, gdy w wyniku analizy danych zostanie ustalone, że nie wszystkie środki zostały wykorzystane i pozostały na koncie gminy, nie dokonuje się uruchomienia.